Scion - gracze poszukiwani

[Jet]

Czym z grubsza jest Scion? Otóż, wyobraźcie sobie świat taki jak ten w którym żyjemy, z paroma poprawkami. Bogowie istnieją- bogowie greccy, nordyccy, japońscy, celtyccy, voodoo, egipscy, chińscy i wiele innych, a to oznacza że wszystkie mity które znacie mają w sobie więcej niż ziarno prawdy. Chyba że są stekiem bzdur, takie też się zdarzają. Ci bogowie zaś posiadają olbrzymią moc, tak olbrzymią że przebywanie na ziemi powoduje duży, duży zamęt po prostu będąc w pobliżu ludzi przez dłuższy czas. Tytani, wielkie zło które być może stworzyło bogów i całą rzeczywistość, wciąż żyje i chce się uwolnić żeby siać chaos i zniszczenie, ale póki są uwięzieni jesteśmy bezpieczni. Prawie, bo ich potomstwo wciąż gdzieś tam siedzi na ziemi i robi zadymę, a za każdym razem kiedy coś zrobią, są o krok bliżej zwycięstwa. Co z tym fantem zrobić?
Ano, zrobić sobie potomstwo na ziemi, pół bóg, pół człowiek, który będzie miał moc zdolną powstrzymać (albo chociaż spowolnić) pomioty tytanów, ale nie na tyle żeby trwale uszkodzić rzeczywistość. A przynajmniej nie od razu, bo ich potomstwo może z czasem urosnąć w siłę i dołączyć do swoich rodziców u ich boku.

Więcej informacji tutaj:
http://en.wikipedia.org/wiki/Scion_%28r ... ng_game%29
http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/T ... Main.Scion

A teraz szczera prawda- Scion to więcej niż system epicki. Zaczynasz jako człowiek, zajebisty w swoim fachu kimkolwiek byś nie był, ale z domieszką super mocy. Ot sztuczki- skakanie po wieżowcach, hipnotyzowanie samym wzrokiem, zamiana wody w lód, przesłuchiwanie zwłok no i pomniejsze zakrzywianie rzeczywistości na różne sposoby. Ale z czasem (drugi podręcznik) stajesz się superherosem rzucającym ciężarówkami w armie olbrzymów i tworzącym miecze z czystego ognia. Nie pytajcie co wasz czeka w trzecim podręczniku...
Oparty na mechanice White Wolfa (nie, nie wiem czy nowy czy stary Wod), więc rzuca się dużą ilością kostek. DUŻO. KOSTEK. Jest trochę źle zbalansowany, więc wrzucę mnóstwo house rules żeby to naprawić. Informacji o świecie jest stosunkowo mało- nawet to co jest w podręczniku niekoniecznie jest kanoniczne w mojej małej główce. Jest poniekąd wzorowany na Exalted, ale bardziej stonowany i łatwiejszy do ogarnięcia. Nie trzeba już latać po liście zyliarda charmów żeby wybrać te 3-4 które chcemy na start gry. Owszem, customizacja jest niby spora, ale ograniczona nie tylko przez liczbę punktów, ale też moce które na poziomie Hero (początek gry) bywają mało użyteczne. Albo w ogóle nie ma dla nich zastosowania w praktyce.

Ale mimo to kocham tą grę i z pełną świadomością jej wad nie będę wam wciskał że to system idealny, ale ma jedno zadanie i do tej pory robił to bardzo skuteczne. To zadanie to "zabawa".

Szlag, miało nie być przydługich wstępów... Tak czy inaczej, poszukiwani:
-Gracze: liczba 3-4 sztuk zaokrąglone w dół (nie pytajcie jak to możliwe...i tak zapytacie?)
-Panteony: główne sześć plus te z companiona i ewentualnie Aztecy (Yazata). Spoko, mam podręczniki do pożyczenia.
-Zajebistość postaci: wymagana spora, najlepiej bardzo duża
-Historia postaci: ujmę to tak- origin jest ważny i powinien być dobry, ale HISTORIA postaci jest robiona w trakcie gry. Więc nie przesadzać z epickością. Tego macie się dorobić w trakcie gry.
-Format gry: serial przygodowy. Nie wiem czy kampania na tym etapie ma sens, więc póki co wolę zrobić format epizodyczny, jedna-dwie sesje na przygody niezwiązane ze sobą, być może z potencjałem na coś większego jeśli wyrazicie zainteresowanie. No i dzięki temu będzie łatwiej wywalać/zastępować/szukać nowych graczy bez niszczenia kontinuum (to wasze postacie robią po prostu istniejąc).

Póki co mam paru chętnych, ten temat jest więc tylko po to by zobaczyć czy znajdą się fajniejsi gracze albo ktoś kto zna Sciona od lat i nigdy nie miał okazji zagrać. Chętni i nieprzyjęci graczy (nieprzyjęty gracz = ten który nie zrobił CAŁEJ postaci która została przyjęta z uściskiem dłoni) niech piszą tutaj albo znajdą mnie na spotkaniach SMF.

[Rincewind1]

Pewnie byłbym chętny i owszem.

[Lukrecjusz]

W Neuroshimie zaokrąglano raz w dół raz w górę, zależnie od <+20% za trudność, +5% za głupotę, +35% za brak kostek, + 15% za brak połowy mózgu> czynników.

Ja się piszę na granie. Wstępnie postać bazuje na mitologii Azteckiej.