Witam!
Jestem zupełnie nowy jeśli chodzi o Wasze środowisko. Moja stała grupa graczy się rozpadła (wiadomo... praca, obowiązki domowe czyli to co zwykle ). Chciałby jednak grać... dlatego się zjawiam. Czy byłby chętne osoby do gry w Descenta. Jestem szczęśliwym posiadaczem podstawki i jednego rozszerzenia. Przejmę rolę Mrocznego Władcy. Potrzeba mi tylko 4 śmiałków, którzy chcieliby się ze mną zmierzyć (oczywiście w miłej atmosferze). Zasady są proste i potrzebuję około 20 minut by je wytłumaczyć osobom, które już miały kiedyś styczność z planszówkami. Pojawię się na spotkaniu 9 stycznia.
Pozdrawiam
Zbigniew
Descent wędrówki w mroku
Szukam chętnych śmiałków do walki przeciw Mrocznemu Władcy...
Descent... pamiętam, jak grałem w kampanię z Murchadem. Niestety, nie udało nam się jej ukończyć... Z chęcią zagrałbym ponownie, ale z jedną modyfikacją - ruchy postaci są wykonywane naprzemiennie z ruchami potworów Mrocznego Władcy (tak jak w SW: Imperium Atakuje). Pamiętam z doświadczenia, że po wykonaniu ruchów własnych olewaliśmy to, co się dzieje na planszy i zajmowaliśmy się czymś innym niż gra, a po ruchach MW padały pytania typu: "Już?", "Co zrobiłeś?". System w SW: IA sprawdzał się bardzo dobrze, ale nie wiem, jak wyglądałoby to w Descencie.
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.