Gwiezdny Kupiec

[Floater]

O... skobel grzebał w notce

A skoro nikt sie nie zgłosił, no to ja nie wiem... czy ja jutro przyjde....

Bo może przyjde
Albo może nie przyjde...

Albo przyjde...
Albo nie ?

A może...

[Floater]

W związku z ogólnym i szczególnym brakiem woli temat grania w GK uważam za zamknięty.

[skobel]

Zaskoczę Cię, ale na ostatnim zebraniu chyba dwie osoby o niego pytały. Działaj!

[Floater]

Wiesz pytać, to już od dawna mnie pytają, pytają, a potem, jak przychodzi do grania, to się okazuje, że jednak mają co innego do roboty... Teraz to ja już i czasu mam mniej.

W tym temacie od dawna jest przecież miejsce na to, żeby się zgłosić i umówić na grę. Ja mogę nawet u siebie na strychu planszę rozłożyć --- mam wygodny stół.

No ale CHĘTNI muszą być naprawdę chętni.

Jeśli Cię ktoś spyta o GK, odsyłaj go na forum, bo może być, że nie wszyscy wpadli na ten pomysł (genialny zaiste), żeby tu od czasu do czasu zajrzeć.

[RansomStark]

i w końcu graliście w GK czy nie ? Bo ja mógłbym zagrać jakby co. a tak przy okazji zobaczcie tutaj jaki się z Gwiezdnego Kupca biały kruk zrobił

[GoodNecromancer]

Co do GK, to ja bym w zasadzie na którąś sobotę był chętny w to zagrać, ale trzeba by to sensownie przygotować, tzn.:
- Znajdzie się kilku chętnych - wydaje mi się, że tu jest ciekawa rozgrywka przy 4-5 osobach
- każdy dokładnie zaznajomi się z instrukcją
- każdy dokładnie przepatrzy, który statek by mu odpowiadał (zwykle przy jedym egzemplarzu gry około godziny co najmniej trwało, zanim każdy sobie dokładnie przeczytał charakterystyki statków i przekalkulował, co wybrać
- może jestem nadmiernie przezorny, ale wydaje mi się, że rozgrywka może trwać dość długo, więc najlepiej byłoby to ustawić tego dnia, gdy już od 13.00 będziemy mieli dużą salę i będzie można się spokojnie rozłożyć i wystartować około 14.00. Szkoda byłoby, gdyby nie można było dograć do końca tego, na co się człowiek od pół roku umawia, nie umawia.
W 3 osoby chyba byłoby to mniej ciekawe, niemniej dla przyspieszenia rozgrywki taki wariant również dałoby się chyba przetestować przed główniejszą partyjką, którą można by umówić na późniejszy termin

[ArniK]

Widzę, że temat jest stary jak świat, ale może jeszcze ktoś tu zajrzy:-) Z tego co widzę, to wszyscy jesteście z Łodzi, a ja niestety z Warszawy, tak więc trudno było by coś zorganizować, chociaż bardzo bym chciał chociaż raz w życiu zagrać od początku do końca na normalnych zasadach (grę posiadam od kilkunastu lat, a nigdy nie udało mi się z nikim zagrać prawdziwej rozgrywki). Zapytam nieśmiało, bo może jednak trafi się ktoś, kto chciałby zagrać i jakimś cudem wylądował w Warszawie? A jak nie, to może kiedyś się uprę, wsiądę w samochód i odwiedzę Łódź w celach rozrywkowych:-) Pozdrawiam wszystkich, którzy lubią GK!

[GoodNecromancer]

Na razie po wakacjach trza obczaić chęci i możliwości ludzisk. Jak wspomniałem, nie ma co brać się do GK przy marnych szansach na jego ukończenie

[RansomStark]

jakby co to jestem chetny, ale dopiero po powrocie z wyjazdu czyli w pazdzierniku