Monastyr

[Niziol]

Właśnie czytam sobie podręcznik główny i poważnie zastanawiam się nad poprowadzeniem jakiś przygód w tym systemie (chętni mogą się zgłaszać ale nie wiem kiedy zaczniemy grać). Na razie bardzo podoba mi się klimat i inność pod względem kim będziesz grał. Świetną rzeczą jest Tajemnica którą posiada każdy bohater. Genialny sposób aby wziąć pomysł na przygody dla danych postaci, które to przygody będą jednocześnie idealnie dopasowane do konkretnego gracza.
Podoba mi się także mechanika walki (chociaż na razie cała mechanika wydaje mi się skomplikowana), jest zabójcza i mocno niebezpieczna czyli dokładnie taka jak być powinna.
Świetna, wydaje mi się, opcja przy tworzeniu postaci to Majętność. Można naprawdę fajnie złożyć postać, która jest bardzo, bardzo bogata. To dość ciekawe w rpgach.
Rozdział o świecie dopiero zaczynam czytać także o tym za wiele nie powiem, chociaż tak jak powiedziałem klimat jest fajny.
Ktoś z was grał w Monastyr? Co wam się podobało, co nie? Ktoś prowadził, jakie były związane z tym trudności?

[Enzeru]

Tworzenie postaci +
Mechanika -
Świat ciekawie pomyślany ale poza zarysem nie ma w nim NIC! Niby dobrze bo MG może dużo swojego wrzucić. Gra wymaga zaawansowanych graczy bo młodzi nie wykorzystają całego potencjału interakcji między postaciami, ich tajemnic i historii. Mnie gra na kolana nie powaliła, mimo świetnego mistrzowania Cybułka.
mocno przeciętny system oparty na dwóch ciekawych pomysłach...

[Tempy]

Sam zapoznaje się właśnie z podręcznikiem i szykuje do prowadzenia.
Muszę przyznać, że mnie również bardzo przypadł do gustu świat.
Wcale nie wydaje mi się, że poza zarysem nic w nim nie ma. Bo co niby ma być ? Procentowy rozkład mieszkańców w miastach ? Jest to co trzeba, czyli klimat i trochę pomysłów na sesje.
Ogólnie mechanika nie jest zła ale walki mi się nie podoba. Wydaje się koślawa.
Jeżeli się zbiorę do sesji to na pewno po przeróbkach mechanicznych.

W podręczniku brakuje mi solidnego działu dla MG z pomysłami oraz rozwiązań mechanicznych wspomagających prowadzenie sesji. Na szczęście mamy "Graj z głową" w biblioteczce. :)

[Enzeru]

Co ma być? No nie wiem. Coś więcej poza opisem stereotypów dotyczących mieszkańców danej krainy? Bardańczycy dużo piją i chowają się po krzakach a niby Włosi (nazwy nie pamiętam) to łotry i nie można im ufać.. Słaby opis krain po prostu. Zero konkretów - tylko bardzo ogólnikowy opis.
Walka jest mocno skomplikowana ale realistyczna. Może trochę za nawet.. Najgorsze co wam się może trafić to gracz-szermierz, który pozna ją lepiej niż MG;)

[NukeOn]

Ragadańczycy. Opisa krain jest akurat w sam raz - tyle by naszkicować wizję i nie odbierać inwencji własnej.

Prowadziłem i grałem. Mechanika jak mechanika - znam gorsze. W stereotypowych sesjach niewiele się jej używa, bo reguły do roztrzygania konfliktów społecznych praktycznie nie istnieją, a to system do walki raczej nie jest. W zależności od podręcznika (soft/hard) reguły są opisane źle lub bardzo żle (są błędy prostowane potem na forach). W znacznej mierze sesje będa "przegadane". Jeśli nie tego oczekujesz, tylko dynamiki, to raczej zmień mechanikę. Jak masz ochote i znasz trochę Fate (przede wszystkim z Dresden Files RPG), to naszkicowałem ostatnio konwersję i chętnie bym się dowiedział, czy ma ręce i nogi.

I na koniec: gdzie u diabła byłeś, jak z 5+ lat temu szukałem graczy do Monastyru?

PS. Wiecie, że szykuje się nowe wydanie Monastyru?

[Tempy]

Ależ właśnie jest sporo konkretów. Tacy Bardańczycy choćby. Masz pięciu najważniejszych przywódców z naszkicowanym charakterem, masz ich sposób bycia, masz to jak mieszkają i jak się wychowują. Dla mnie na prawdę nie potrzeba nic więcej.

Bardzo czekam na Monastyr 2.0. Nareszcie mają wprowadzić większą ilość zasad pomagającą w utrzymaniu konwencji i wspomagających fabułę. Przynajmniej odniosłem takie wrażenie z informacji, które czytałem. Martwi mnie tylko troche, że ostatni wpis na stronie Monastyrowej jest z kwietnia.

[NukeOn]

Bardzo czekam na Monastyr 2.0. Nareszcie mają wprowadzić większą ilość zasad pomagającą w utrzymaniu konwencji i wspomagających fabułę. Przynajmniej odniosłem takie wrażenie z informacji, które czytałem.

Nie napalałbym się. Trzon mechaniki w praktyce został, a zanjąc podejście Trzewika to nie przywiązuje on wagi do reguł. Poza tym to co zastaliśmy w podręczniku do Monastyru 1, sporo różniło się od zapowiedzi w "pamętnikach" jakie publikował. Teraz też możemy się przejechać. Ja w każdym razie na 90% kupię. Pewnie tylko do biblioteczki, ale jakoś przywiązany jestem do tytułu.

[Gambit]

Z tego co wiem sporo się zmieniło przy tworzeniu postaci w nowym Monastyrze.

Jeśli chodzi o wady starego to głównie mechanika. Trzewik tworzą tą grę chciał by postacie graczy podchodziły bardzo ostrożnie do kwestii walki i odzwierciedlił to w mechanice, która jest trudna i zniechęca do korzystania z niej. Za to świat opisany miodnie lekkim stylem charakterytycznym dla autora.

Zawsze chciałem zagrać ciekawą przygodę w tym systemie, także count me in, jakbys prowadzil.

Mam swój podręcznik i mogę stworzyć postać z bogatą historią, która może czasem napędzać historię.

[Niziol]

No ja cały czas czytam. Mechanika wydaję mi się za skomplikowana jak na razie. Trochę mnie to irytuję bo lubię fajną sprawną mechanikę a nie alpejskie kombinacje. Tzn. Może nie jest aż tak trudna ale kiepsko na razie ją widzę w grze. Trzeba by przetestować na pierwszej sesji po prostu, albo przy tworzeniu postaci.

Spoko, na razie jeszcze nic w mojej głowie nie powstało konkretnego ale może coś wymyślę. Na razie tylko zgłoszenia przyjmuje :) Jest gambit i elmo.