Warhammer dla kalekich
początkujących tak naprawdę
Dzisiaj od czternastej będziemy grali w sesję, ale nie mającą nic wspólnego z tym, co dotychczas było. Jedna sesja, góra dwie, jeżeli rozgrywka się za bardzo rozciągnie.
Gramy w ŁDK, zapraszam.
Gramy w ŁDK, zapraszam.
Ostatnio zmieniony 2013-10-19, 01:54 przez Avdima, łącznie zmieniany 1 raz.
Na razie, na okres tygodnia, zawieszamy grę, nie jestem dostępny, najlepiej nie dzwonić, bo nie będzie mnie w kraju i będę zajęty.
Ja mogę poprowadzić dalej, kiedy znajdę czas. Możliwe, że będzie trzeba poszukać trzeciego gracza, ale na razie się tym nie przejmujcie.
Kubę zapytam, kiedy będę miał okazję (jak teraz, kiedy wysyłam pm).
Ja mogę poprowadzić dalej, kiedy znajdę czas. Możliwe, że będzie trzeba poszukać trzeciego gracza, ale na razie się tym nie przejmujcie.
Kubę zapytam, kiedy będę miał okazję (jak teraz, kiedy wysyłam pm).
Dobra, ja to powiem tak: grupa oficjalnie się rozpadła. Została tylko jedna osoba (Xenon), Jaqoba nie liczę, ponieważ był gościnne i swoją obecnością starał się podtrzymać grę.
Na razie niczego nowego prowadzić nie zamierzam, starałem się znaleźć czas na Warhammera, było ciężko z wielu powodów i jak zapewne widać, nie wyszło.
Na razie niczego nowego prowadzić nie zamierzam, starałem się znaleźć czas na Warhammera, było ciężko z wielu powodów i jak zapewne widać, nie wyszło.
-
- Osadnik
- Posty:328
- Rejestracja:2011-11-14, 20:57
- Lokalizacja:Łódź
___
I odchodzi w blasku klęski,
nasz Warhammer niezwycięski.
Czemu wszystko co związane z Warhammerem ostatecznie prowadzi do rozpadu, jesieni, smutku i ogólnej daremności? Kurde, nawet gra się wam rozpadła jesienią...
___
I odchodzi w blasku klęski,
nasz Warhammer niezwycięski.
Czemu wszystko co związane z Warhammerem ostatecznie prowadzi do rozpadu, jesieni, smutku i ogólnej daremności? Kurde, nawet gra się wam rozpadła jesienią...
___
Ostatnio zmieniony 2013-10-30, 21:51 przez Lukrecjusz, łącznie zmieniany 2 razy.