Klimat na sesji

[niestrawny]

Witam,

mam do Was pytanie [głównie do MG] - czy korzystaliście kiedyś na sesjach z rzeczy typu suchy lód? Zastanawiam się, czy on rzeczywiście tak fajnie paruje i skąd go wziąć. Jeżeli ktoś wie, to proszę o odpowiedź.

Oczywiście zachęcam też do wyrażania innych opinii na temat budowania klimatu na sesji przy pomocy różnych mediów - tylko darujmy sobie stwierdzenia, że to muzyka buduje klimat, świeczki itd. Proponuję mówić o rzeczach innowacyjnych ;)

[skobel]

np.
http://www.suchylod.biz/
Jak słabo paruje możesz polać go ciepła wodą. Nie, nigdy nie korzystałem i choć domyslam się, że można zaaranżować to w bardzo fajną scenerię, chyba nigdy nie zamierzam.

Jeśli chodzi o rekwiyty- to bardzo duzo zalezy od graczy i przygody (jaki planujesz uzyskać finalny efekt). Najlepiej znasz przygodę i graczy wieć sądzę, że najlepiej będziesz wiedział.

Jeżeli ja korzystam z czegoś, to drukowane handouty i muzyka. Fajne efekty dały także różnego rodzaju puzzle, zagadki, i zioła (chodziło o rozpoznanie niektórych składników po zapachu).
Radzę jednek bardziej inspirować sie skąłdem drużyny i treścia przygody niż doświadczeniami innych graczy.

[Nurgling]

świeczki - białe i czarne - odpowiednio od stanu postaci - w tym wypadku była to łaska oświecająca naszych dominikanów na sesji u "tego" Wojtka Rzadka

postacie grzeszyły - zdmuchiwaliśmy białe - zapalaliśmy czarne a statystyki leciały na łeb....

Super sprawa :P zwłaszcza że świeczki były ozdobione logiem dominikanów.

[Sulik]

Kilka lat temu prowadziłem sesje w Maga na której wszyscy wzieliśmy LSD. Na sesjach, nie polecam.

[niestrawny]

Tzn. czym ma się różnić nastrój od klimatu?

[Nurgling]

klimat - pogoda :)

[Niziol]

"Klimat" brzmi bardziej "klimatycznie" niż "nastrój". Nastrój to mi się kojarzy z kolacją przy świecach.

Kiedyś prowadząc władców zimy podczas pierwszej sesji "buran" otworzyłem balkon (a graliśmy zimą) i trochę "zmarzłem" graczy (akurat podczas sesji była burza śnieżna - tytułowy buran). Do tego dodałem dość klimatyczny utworek (alma mater zespołu moonspell) no i klimat zrobił się super :P)