Strona 6 z 10

: 2011-04-03, 12:27
autor: GoodNecromancer
Szczerze, to dawno nie czytałem instrukcji do Core Rules i Pegasusa. Ale 2 Cylonów obecnych od samego początku (do 1 z skill testów dorzucono 6 kart na minus ), z Cylon Leaderem mającym niesprzyjającą ludziom agendę to nawet gdybyśmy stosowali się do przepisów (a ani ja, ani C. Leader nie pomyśleliśmy np., by dobierać Treachery Cards), to pewno przedłużyłoby to jedynie agonię ludzi. W chwili, gdy ja się ujawniłem (dostałem Rozkaz Prezydencki, a za chwilę miała być moja tura, boskie ), na planszy były 2 basestary, do tego kilkanaście raiderów i żeton dopiero na 2 polu jump tracku, a do tego sojusznik Cylon, który mógł pomagać (i pomagał - gratulacje mistrzowskiego maskowania, nie podejrzewałem, tym większy Szacun) ludziom w nie przechodzeniu kryzysów - wszystko to raczej nie dawało ludziom szans na zwycięstwo.
No i z zabawniejszych rzeczy - biedny Jacob, 3 razy dolosowywano mu po 2 loyalki (co 10 minut dochodził nowy gracz przy setup-ie) i niestety za każdym razem jego Gaius Baltar był w 100% człowiekiem...

: 2011-04-03, 12:32
autor: Hypatia
Smoczyca pisze: Czyli paskudne tostery jak zwykle oszukiwały.
Mój cyloński radar wykrywa hipokryzję w powietrzu. :-P Czyżbyśmy zapomnieli, jak w czasie poprzedniej rozgrywki prezydent plus jeszcze jedna postać brali po 20 kart quorum, bo "to na pewno dozwolone"? Cudem Was wtedy pokonaliśmy.

: 2011-04-03, 20:59
autor: Gidea
O tak...to było coś.....oczywiście wynikało z niewiedzy ...W końcu i tak- jak zwykle- Cyloni dali nam popalić.Za tydzień przyłączę się do agonii ludzi

: 2011-04-03, 22:34
autor: Hypatia
Co do wczorajszej partii: pogrom ludzi nie był wcale spowodowany dwoma rozkazami prezydenckimi, które Cyloni sobie przekazali. Ludzie mieli wyjątkowego pecha w trzech sferach:

1) dwa razy pod rząd dostali skoki tylko o jeden parsek;
2) raz za razem losowali kryzysy, które albo rozstawiały im cylońska flotę gdzie tylko się dało (w końcu zabrakło basestarów do rozstawienia), albo nie mieli na kryzysach grzania, albo wręcz musieli grzanie "ostudzić" o jedno pole;
3) już od pierwszego rozdania lojalek wśród ludzi grasowało dwóch Cylonów, a w dodatku Cylon Leader miał misję starcia ludzi na proch;

Sytuacja była tak beznadziejna, że pomimo wysiłków pani prezydent (która moim zdaniem praktycznie sama trzymała flotę do kupy, zagrywając karty i próbując się bronić) i naszych "litościwych akcji" (podpowiadania komuś albo pomagania w przejściu wyjątkowo paskudnych kryzysów) ludzie po prostu nie mieli szans. Karty wyjątkowo im nie sprzyjały.

: 2011-04-04, 06:43
autor: Smoczyca
Nawiązując do któregoś postu powyżej - który polityk nie jest odrobinkę hipokrytą ...?
:roll:
A i tak miałam karygodną słabość do starego Billa i stąd ten nieszczęsny rozkaz.
Poza tym, rzeczywiście mieliśmy pecha.

A w następnej rozgrywce spróbuję zagrać jednak przywódcą wojskowym, bo im chyba lepiej idzie "trzymanie floty w kupie"... I może zdarzy się ten jeden raz na sto, że będę Cylonem, hehe...
A prezydentem niech sobie będzie Baltar - tylko mam nadzieję, że będzie grał, zamiast toczyć nierówną walkę ze swoim ADHD i robić 50 rzeczy na raz...

: 2011-06-08, 06:52
autor: Smoczyca
Witam,

W sobotę wybieram się na małą wycieczkę moim Colonial One. Czy koledzy z Galactiki i Pegasusa mają ochotę mi towarzyszyć?
(i popilnować Baltara, który też leci)?
W programie: ćwiczenia na Viperach, impreza integracyjna w areszcie, zaawansowany kurs knucia i spiskowania oraz bliskie spotkania z Cylonami.

Możemy zacząć około 15:30. Kto chętny?

Prezydent Laura Roslin

: 2011-06-08, 07:07
autor: BlackDragon
Pani prezydent
Ja protestuję! Nikt nie musi mnie pilnować, co to w ogóle są za sugestie?
Jestem uczciwym naukowcem, i nie pozwolę na szykanowanie mojej osoby!
Zobaczymy się na pokładzie, być może Colonial One...

Gaius Baltar

: 2011-06-08, 09:47
autor: Poulsen
Zorganizuję patrol bojowy w celu zabezpieczenia trasy wycieczki, Pani Prezydent.
A na Baltara będę miał oko, z jakiegoś powodu mu nie ufam...

Lee "Apollo" Adama, C.A.G

: 2011-06-08, 11:35
autor: kaimada
Wszystko fajnie, super, ekstra, ale bez Exodusa gra jest nudniejsza :-P

: 2011-06-08, 18:36
autor: GoodNecromancer
A ja nikomu nie ufam! W razie czego mogę mieć oko i na Baltara, i na Panią Prezydent...

: 2011-06-08, 18:50
autor: kaimada
GoodNecromancer pisze:A ja nikomu nie ufam! W razie czego mogę mieć oko i na Baltara, i na Panią Prezydent...
Znasz najlepszą metodę. A raczej drogę postępowania z takimi!

: 2011-06-08, 19:07
autor: Smoczyca
Wszelkie aluzje do wyrzucania przez śluzę są niemile widziane i budzą niepokój szacownego Kworum!
Chyba brakuje nam tutaj Admirała...

: 2011-06-08, 19:26
autor: kaimada
Chyba nigdy nie lecieliście z porządną załogą Battlestara
Przypomniała mi się właśnie chora rozgrywka na Flambergu i reakcja Ziele gdy się dowiedział kim są cyloni

: 2011-06-08, 19:27
autor: Hypatia
Taaak... To była iście epicka rozgrywka. ;-)

: 2011-06-08, 19:31
autor: Poulsen
Oj była, była... :)