Flamberg 2008
Moderator:Avalanche
Szczerze powiedziawszy to słabiutkie to to jest. Malutkie strasznie. Tylko ty tam wjedziesz i coś małego jeszcze i będzie już ciasno. niestety rzut na lans ci nie wyszedł.
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.
Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem .
"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel
Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem .
"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel
Tredo, bez prysznica to to jest trochę bardziej sztywny namiot :P No jak patrzę na Ciebie, to rzeczywiście sam się tam zmieścisz :D Od kiedy Denham wiesza komuś firanki?
Adam, będziemy zaciekle walczyli o nasze miejsca, bo ja w tym roku biorę dwa razy większy namiot, co by się z Paulinką zmieścić :) I niestety Paulinka jest jedyną osobą, która z mojej strony zasili ekipę łódzką. A w ogóle, to nie wiem, czy słyszałeś, jak Obcy mówił coś o stawianiu altanki na naszych miejscach ;|
Adam, będziemy zaciekle walczyli o nasze miejsca, bo ja w tym roku biorę dwa razy większy namiot, co by się z Paulinką zmieścić :) I niestety Paulinka jest jedyną osobą, która z mojej strony zasili ekipę łódzką. A w ogóle, to nie wiem, czy słyszałeś, jak Obcy mówił coś o stawianiu altanki na naszych miejscach ;|
A z Kielc jadą jeszcze 3 osoby sasasasa :)
:P
:P
Ostatnio zmieniony 2008-08-09, 01:07 przez Aurra, łącznie zmieniany 1 raz.
Odpicuj się! www.strojenalarp.prv.pl
Adam, strasznie prymitywne metody chcesz stosować... Ale spokojnie, do twojego miejsca nawet zbliżyć się nie chciałem, bo jest... kiepskie :P
Poza tym pierwsze słyszę o rezerwacji miejsc. Rok temu jakoś liczył się tylko i wyłącznie czas przybycia.
Poza tym pierwsze słyszę o rezerwacji miejsc. Rok temu jakoś liczył się tylko i wyłącznie czas przybycia.
Ostatnio zmieniony 2008-08-09, 10:16 przez OBcY, łącznie zmieniany 1 raz.
po problemie :P prymitywne, ale skuteczne :P
w zeszłym roku była zmiana miejscowości, a co za tym idzie nie było możliwości obozowania na tych samych miejscach. W Mirowie rok rocznie ludzie rozbijali się na tych samych miejscach
w zeszłym roku była zmiana miejscowości, a co za tym idzie nie było możliwości obozowania na tych samych miejscach. W Mirowie rok rocznie ludzie rozbijali się na tych samych miejscach
,,Raashtram lasów czar ma taką moc,
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.