Mam proste pytanie - co jest nie tak z biala farba? :P
szczerze - nie podobaja mi sie niektore figurki, nawet ladnie pomalowane wlasnie dlatego ze jakos bije ten czarny podklad.. albo sa za ciemne (nie mowie o figurkach ktorym to oczywiscie pasuje ;))
plus za czarnym - na pewno latwiej jest z wykonczeniami gdzies tam w zakamarkach
Chciałabym pomalowac jakas figurke na podkladzie bialym, ale kurcze pelno jest na necie zdan ze trudno, ze lepiej zaczac od czarnego itp.. (zaczac nie zaczac.. figurek na koncie mam AZ 4 :P).
a nawet jesli biala to nie da rady zrobic bialy podklad a machnac czarne ze dwie warstwy w tych najciemniejszych zakamarkach? mozna tak zrobic?
jak to wyglada w praktyce?
Biały podkład
Moderator:Avalanche
Biały podkład
palisz - śmierdzisz
Prawda jest taka ze czarny podkład jest wynikiem mody, w latach 90 wszyscy malowali na białym. W tym momencie figurki maja wygladać jak najrealniej. generalnie załozenie jest takie ze figurki maja byc ciemniejsze bo w trakcie bitwy jest brudno, ci ktorzy walcza nie sa swientoszkami, a pozatym szeregowi zołnierze nie piora bielizny:P.
Czarny podkład jest poprostu bardziej popularny i rzeczywiscie masz racje z tymi szparkami, ze zawsze zostaje ci tam cień i nie musisz tego porawiac.
Ja to widze w ten sposób:
gdy malujesz na czarnym, wszytkie kolory wychodza ciemniejsze. Cała figurka wydaje sie mroczniejsza, wszystkie barwy zimne sa mocniejsze. Odpada ci problem robienia headlinów(konturów). Metal jest bardziej naturalny, lekko zniszczony, po dodaniu brazu wydaje sie skorodowany. Ale czarny ma minusy, nie nalozysz na niego bezposrednio zadnej barwy ciepłej, jesli sprubujesz malować zółtym, to wyjdzie ci kupa, to samo z białym, czerwonym, zielony robi sie poprostu ciemniejszy. Musisz zastanowic sie jaki chcesz uzyskac efekt. Jesli malujesz , chaos warriorów, skaveny, darkelfy, nie warto sobie zawraca wogole głowy białym kolorem. Ale np. high elfy i wood elfy, biały jest tam musem, oni zawsze sa wymuskani, tuniki maja wypraskowane na bitwe itd. maja byc w intesywni w kolorach. Pewnie tak samo z bretonia, ale tu mozesz miec dwa efekty, albo rycerstwo w stylu brave heart(czarny podkałd), brudne brutalne, albo mit arturiański, szlachetni noble w jeszcze szlachetniejszej misji (biały). Tak samo imperium, albo wymuskani zołnierze w kolorowych libriach ,którzy wierza w imperatora, sigmara i chust wie w co jeszcze, ablo milicja ktorej brakuje zębów, ma brudne mundury, i generalnie gdyby nie dowodztwo z repeter heandgune to palili by i gwałcili także swoje włąsne wioski.
W lizarmenach tez masz wybór, ta armia wyglada świtnie jako kolorowa egzotyczna kultura(biały), ale także jest rewelacyjna jako dzika banda która pożera swoich wrogów(czarny).
Wszystko zależy od efektu jaki chcesz uzyskać.
Przy białym masz mniej roboty z kolorami jasnymi tak jak pisałem wczesniej, wystarczy ich jedna warstwa. jesli chodzi o cienie to i tak powinno robic sie je kolorami z tej samej barwy ale ciemniejszymi, zostawianie czarnych miejsc wyglada słabo, cien wyglada jak by figurka miała dziurę.
Na początek postaraj sie pomalowac high elf spearmena na biały podkałdzie. To jest bardzo dobre cwiczenie. Na samym koncu nalozysz tylko czarne kontury(TIP: jeśli nie uda ci sie pędzlem to postaraj się o czarny cinkopis), cieniujac biel nałóż bardzo jasny błekit, a skóre cieniuj mieszanką elf flesha z flesh washem w proporcji 1:1. mithril silver ktory dasz na kolczuge, zwashuj chaos balckiem z duza iloscia wody i jeszcze raz zrob drybrush mithrilem.
I jeszcze rada dla wszystkich, kiedy malujecie oczy jak juz zrobicie ta biała kreske a w srodku postawicie kropke, zróbcie jeszcze jedna kreske kolorem skóry ktora bedzie powieką, unikniecie efektu wytrzeszczu oczu ktory jest tragiczny.
Jesli beda jeszcze jakies pytania natury technicznej z miła chęcia odpowiem.
Czarny podkład jest poprostu bardziej popularny i rzeczywiscie masz racje z tymi szparkami, ze zawsze zostaje ci tam cień i nie musisz tego porawiac.
Ja to widze w ten sposób:
gdy malujesz na czarnym, wszytkie kolory wychodza ciemniejsze. Cała figurka wydaje sie mroczniejsza, wszystkie barwy zimne sa mocniejsze. Odpada ci problem robienia headlinów(konturów). Metal jest bardziej naturalny, lekko zniszczony, po dodaniu brazu wydaje sie skorodowany. Ale czarny ma minusy, nie nalozysz na niego bezposrednio zadnej barwy ciepłej, jesli sprubujesz malować zółtym, to wyjdzie ci kupa, to samo z białym, czerwonym, zielony robi sie poprostu ciemniejszy. Musisz zastanowic sie jaki chcesz uzyskac efekt. Jesli malujesz , chaos warriorów, skaveny, darkelfy, nie warto sobie zawraca wogole głowy białym kolorem. Ale np. high elfy i wood elfy, biały jest tam musem, oni zawsze sa wymuskani, tuniki maja wypraskowane na bitwe itd. maja byc w intesywni w kolorach. Pewnie tak samo z bretonia, ale tu mozesz miec dwa efekty, albo rycerstwo w stylu brave heart(czarny podkałd), brudne brutalne, albo mit arturiański, szlachetni noble w jeszcze szlachetniejszej misji (biały). Tak samo imperium, albo wymuskani zołnierze w kolorowych libriach ,którzy wierza w imperatora, sigmara i chust wie w co jeszcze, ablo milicja ktorej brakuje zębów, ma brudne mundury, i generalnie gdyby nie dowodztwo z repeter heandgune to palili by i gwałcili także swoje włąsne wioski.
W lizarmenach tez masz wybór, ta armia wyglada świtnie jako kolorowa egzotyczna kultura(biały), ale także jest rewelacyjna jako dzika banda która pożera swoich wrogów(czarny).
Wszystko zależy od efektu jaki chcesz uzyskać.
Przy białym masz mniej roboty z kolorami jasnymi tak jak pisałem wczesniej, wystarczy ich jedna warstwa. jesli chodzi o cienie to i tak powinno robic sie je kolorami z tej samej barwy ale ciemniejszymi, zostawianie czarnych miejsc wyglada słabo, cien wyglada jak by figurka miała dziurę.
Na początek postaraj sie pomalowac high elf spearmena na biały podkałdzie. To jest bardzo dobre cwiczenie. Na samym koncu nalozysz tylko czarne kontury(TIP: jeśli nie uda ci sie pędzlem to postaraj się o czarny cinkopis), cieniujac biel nałóż bardzo jasny błekit, a skóre cieniuj mieszanką elf flesha z flesh washem w proporcji 1:1. mithril silver ktory dasz na kolczuge, zwashuj chaos balckiem z duza iloscia wody i jeszcze raz zrob drybrush mithrilem.
I jeszcze rada dla wszystkich, kiedy malujecie oczy jak juz zrobicie ta biała kreske a w srodku postawicie kropke, zróbcie jeszcze jedna kreske kolorem skóry ktora bedzie powieką, unikniecie efektu wytrzeszczu oczu ktory jest tragiczny.
Jesli beda jeszcze jakies pytania natury technicznej z miła chęcia odpowiem.
wow, dzieki za wyczerpujaca odpowiedz :D
jak najbardziej sprobuje zrobic jak mowisz - bo meczy mnie juz trend przebijajacego czarnego podkladu.. mimo dobrego efektu - ale mam wrazenie ze ten "efekt" posiada niemal kazda figurka jaka ostatnio widuje u ludzi...
[bierze sie za zalatwianie sobie bialego podkladu] :)
jak najbardziej sprobuje zrobic jak mowisz - bo meczy mnie juz trend przebijajacego czarnego podkladu.. mimo dobrego efektu - ale mam wrazenie ze ten "efekt" posiada niemal kazda figurka jaka ostatnio widuje u ludzi...
[bierze sie za zalatwianie sobie bialego podkladu] :)
palisz - śmierdzisz
