Strona 1 z 1

Poszukiwana bratnia dusza :)

: 2014-08-18, 21:27
autor: anathema
Niewiasta z Łodzi poszukuje osobnika płci męskiej, który byłby zainteresowany wyjściem na piwko, koncert czy też grą w planszówkę/na pececie :) najchętniej w przedziale wiekowym 25-35. Pozdrawiam :)

: 2014-08-18, 22:00
autor: kaimada
Moment w którym SMF stało się portalem randkowym.
Bezcenne.

: 2014-08-18, 23:12
autor: Rincewind1
kaimada pisze:Moment w którym SMF stało się portalem randkowym.
Bezcenne.
+pierdyliard

: 2014-08-19, 00:35
autor: Krakov
kaimada pisze:Moment w którym SMF stało się portalem randkowym.
Bezcenne.
Nie tak dawno byliśmy "Stowarzyszeniem Przegrywów i Nieżyciowców", więc to w zasadzie awans <myśli>

: 2014-08-19, 16:27
autor: sympara'menoi
Ej, chłopcy, bo nam się nowy narybek zrazi. ;) Ostatecznie to osoba, która potencjalnie może przyjść na Smerfa, a wtedy będzie nas więcej - a to chyba dobrze?

Poza tym można sobie w tym miejscu zadać filozoficzne pytanie: "czy przy planszy można znaleźć bratnią duszę?". Kiedy zaczynałam przychodzić do ŁDK, sądziłam, że coś takiego to przesada, ale potem usłyszałam parę historii. Jednak nie będę wskazywać palcem. ;)

Droga Anathemo: powodzenia w poszukiwaniach.

: 2014-08-19, 18:55
autor: Adam
zapraszamy na sobotnie zebranie. Najłatwiej poznać osoby w bezpośrednim kontakcie.

Kaimada - robisz się strasznie zgryźliwy na starość :P oj tetryczejesz :P

: 2014-08-19, 19:05
autor: Borek
Jak dla mnie wszelkie anonse tego typu powinny być opatrzone zdjęciem :D

Plus może trzeba zrobić oddzielne forum "Nerd szuka Nerda".

: 2014-08-19, 22:06
autor: Rincewind1
sympara'menoi pisze:Ej, chłopcy, bo nam się nowy narybek zrazi. ;) Ostatecznie to osoba, która potencjalnie może przyjść na Smerfa, a wtedy będzie nas więcej - a to chyba dobrze?

Poza tym można sobie w tym miejscu zadać filozoficzne pytanie: "czy przy planszy można znaleźć bratnią duszę?". Kiedy zaczynałam przychodzić do ŁDK, sądziłam, że coś takiego to przesada, ale potem usłyszałam parę historii. Jednak nie będę wskazywać palcem. ;)

Droga Anathemo: powodzenia w poszukiwaniach.

Przy planszy nie poznaje się bratnich dusz, poznaje się tam gorycz porażki, ukłucie zdrady, oraz czasem, słodki smak zwycięstwa, gdy plan się udaje.

: 2014-08-20, 07:34
autor: Silvanel
Oraz smak suchara i czerstwej buły.

PS.Powodzenia.

: 2014-08-20, 19:57
autor: anathema
Ale sympatyczne powitanie, hoho :P ja tam nic złego nie widzę w moim poście, nie rozumiem czemu się tak bulwersujecie :P
sympara'menoi pisze:Ej, chłopcy, bo nam się nowy narybek zrazi. ;) Ostatecznie to osoba, która potencjalnie może przyjść na Smerfa, a wtedy będzie nas więcej - a to chyba dobrze?

Poza tym można sobie w tym miejscu zadać filozoficzne pytanie: "czy przy planszy można znaleźć bratnią duszę?". Kiedy zaczynałam przychodzić do ŁDK, sądziłam, że coś takiego to przesada, ale potem usłyszałam parę historii. Jednak nie będę wskazywać palcem. ;)

Droga Anathemo: powodzenia w poszukiwaniach.
Dziękuję Ci koleżanko za dobre słowo ^^
Na ŁPG-u byłam już kilka razy, ale zawsze w gronie swoich znajomych, a fajnie by było poznać nowych ludzi^^

: 2014-08-20, 21:45
autor: Adam
Chłopaki mają widać kiepski okres :P Z reguły są dużo bardziej gościnni, przynajmniej większość :P

Zapraszamy w sobotę na spotkania. W mniejszym gronie osób łatwiej poznać członków klubu, niż podczas masowej imprezy.

Link to tematu powitalnego ;)
http://www.smerf.fero.pl/f/viewtopic.php?t=88

: 2014-08-21, 21:14
autor: sympara'menoi
Podpisuję się pod radą Adama. Przyjdź w którąś sobotę. Zobaczysz, że na miejscu jest bardziej sympatycznie niż czasami bywa na forum. ;) I bardziej przytulnie niż na gwarnym ŁPG-u.
Na miejscu z pewnością nie powtórzy się sytuacja z niefortunnym powitaniem (jak powyżej). Pojedyncza osoba próbująca poznać nowych ludzi może zostać łatwo zaanektowana przez grupy "Gramy w to. Jest jeszcze miejsce/ potrzebujemy więcej graczy. Chcesz grać z nami?". Ot, wystarczy przyjść, pograć i rozejrzeć się, z kim Ci się dobrze dogaduje.
A nawet jeśli szukanie tej jednej bratniej duszy będzie Ci szło opornie, to przynajmniej spędzisz czas, grając w dobre planszówki w gronie fajnych osób - więc nie będziesz stratna. :)

: 2014-08-22, 09:43
autor: Avdima
To ja jeszcze dodam moje 3 grosze. Zawsze można zaproponować jakieś spotkanie z poznanymi osobami, czy to żeby zagrać w planszówkę, czy po prostu skoczyć na przysłowiowe piwo. Niekoniecznie zaraz po spotkaniu.

Ja zostałem ciepło przyjęty wśród uczestników spotkania kiedy pierwszy raz przyszedłem, szukałem ze znajomym ludzi do pogrania w rpg (pierwsza nasza myśl - przyjść na spotkanie i się popytać, nie przez forum), znaleźliśmy partię w Arkham Horror (ktoś miły nawet odstąpił dla nas nowych miejsce przy grze), a rpg też potem udało się zorganizować.

Co do bratniej duszy się nie wypowiem, nie szukałem na spotkaniu SMF.

: 2014-08-27, 00:46
autor: GoodNecromancer
Zapraszamy, szczególnie że osoba, która już się pojawiała na ŁPG-ach, powinna na sobotnich spotkaniach czuć się niemal jak u siebie. A nam też będzie miło gościć nowych uczestników tychże spotkań.
A chłopacy sobie może odrobinkę pożartowali, ale - jak ich znam - na pewno bez złych intencji.
A może Twoi znajomi, z którymi byłaś na ŁPG-ach też chcieliby wpaść na jakieś sobotnie spotkanie/a?
Tak więc, ponawiam zaproszenie - do zobaczenia w którąś sobotę ;-)

: 2014-08-27, 17:46
autor: Rincewind1
Gwoli uczciwości, ciśnę/my bekę z każdego. Kavinsky, tobie się nie dostało, bo Lukro cię wtedy trollował a co to za zabawa była wspieranie jego wysiłków ;).