Strona 1 z 8

Seriale

: 2009-06-17, 13:42
autor: Sulik
Nigdy nie byłem fanem Sci-Fi.
Zmieniło się to z momentem w którym obejrzałem pierwsze 4 odcinki Battlestar Galactica (nowej wersji). Wsiąkłem.
Urzekła mnie przepiękna, dusząca serce muzyka, która jest absolutnym majstersztykiem i tworzy zamknięty mikroklimat emocjonalny tego serialu.
Zachwyciły mnie postacie, to jak się zmieniała Kara Thrace, czułem brzemię i odpowiedzialność które przygniatały tytana ludzkości Admirała Adamę.
Wiara i miłość pani Prezydent, pasje młodego Adamy... no i profesora Baltara, szaleńca czy wizjonera?

Serial porwał mnie od początku do końca.
Zamknięcie jego fabuły jest dodatkowym plusem, jest to jeden z niewielu seriali który ma koniec. Nie urywa się gdzieś w połowie 7 sezonu z braku funduszy. Fabuła zatacza idealny krąg - podstawę ideologii i religii 13 plemion. Wszystko co było, wydarzy się ponownie.

Silne odniesienia do mistyki judaizmu i buddyzmu spowodowały że fabuła, filozofia i wybory postaci zbudowano na solidnych podstawach.
Serial zrobił na mnie olbrzymie wrażenie i przyznam się, że nie jeden raz uroniłem łezkę.


Stąd również mam silne oczekiwania względem serialu "Caprica" którego wydarzenia mają miejsce przed Inwazją Cylonów. Pilot zapowiada się ciekawie.

Pozdrawiam.

: 2009-06-18, 14:19
autor: Niziol
Ja jestem właśnie po obejrzeniu pilota. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony ten serial będzie pewnie dokładnie tym czego oczekiwałem a z drugiej taki typ serialu mało mnie interesuje. Przyznaję że fabularnie caprica zapowiada się znakomicie, natomiast aktorzy są całkiem nieźli. Na pewno będę śledził wydarzenia w serialu ale nie sądzę żebym z niecieprliwością czekał na kolejne odcinki.

: 2009-06-19, 19:42
autor: Enzeru
Popieram w kwestii BSG!! Wciąga do końca choć ostatnie kilka odcinków w niektórych wątkach troszkę przekombinowano (patrz - Kara Thrace).
Dały mi się słyszeć ostatnio jednak silne słowa krytyki skierowane przeciwko realizmowi serialu i nie trzymaniu się naszego nazewnictwa i stopni wojskowych itp.
Ja osobiście twierdzę,że SF to SF i jak twórca zechce stwierdzić,że jakaś rasa nazywa niebieski czerwonym a koło kwadratem to ma do tego prawo.
Co wy o tym myślicie?

: 2009-06-19, 21:37
autor: Sulik
jasne że tak.
Zawsze znajdą się "wytykacze". Chętnie zobaczyłbym tych podnoszących głosy sprzeciwu ludzi, jak robią serial lepszy od BSG.

Takim odrealnionym trochę smaczkiem jest zamienienie słowa FUCK na FRAG (i zamnienniki: Fucking/Fragging itp), w ten sposób postacie mogą bluźnić do woli, bez tracenia dynamiki dialogu, utrzymania ekspresji i naturalności (ludzie na prawdę dużo bluźnią, zawsze mnie to dziwiło że w filmach wszyscy są tacy poprawni.) jednocześnie omijając wymogi amerykańskiej cenzury.
Sprytne.

: 2009-06-19, 21:58
autor: Rincewind1
Akurat motyw z Fragging budzi u mnie trochę uśmieszek politowania - tak jak ostrzeżenia BBC przed "programem zawierającym niecenzuralne słownictwo", w którym najgorsze przekleństwo jakie słyszałem to "Bloody hell". Jak to powiedział pewien pisarz - takich słów używa się czasem nawet w parlamentach.

: 2009-06-19, 23:53
autor: Niziol
"Frakkin" tak piszę przynajmiej w tytule ostatniego odcinka bsg.

: 2009-06-20, 12:03
autor: RansomStark
Problem przejścia bluzgów przez cenzurę fajnie ominięto w Firefly - wszyscy bluzgają po chińsku :). A wracając do BSG to właśnie obejrzałem miniserię i pierwszy epizod i muszę powiedzieć że zapowiada się znakomicie. Ponieważ mój pierwszy kontakt z BSG to była planszówka więc co o chwile miałem akcje typu "o , zupełnie jak w grze :D". Jako fana Firefly cieszy mnie również to że efekty specjalne robi ta sama firma - Zoic, co skutkuje podobnym stylem scen kosmicznych - trzęsąca się kamera, szybkie zoomy. No i małe cameo statku Serenity na Caprice :-)

: 2009-06-29, 18:55
autor: krew_na_scianie
Serial Battlestar Galactica jest mi wręcz obcy ideowo. Słyszałam o jakiś Star Trekach, ale to jest dla mnie zupełnie nowością. Ileż to się jeszcze człowiek dowie ciekawych rzeczy..Jedyny serial sci-fi z jakim miałam do czynienia na większą skalę to "Heroes". Pierwszy sezon był dla mnie niezłym pochłaniaczem czasu. Wciągająca fabuła, dużo ciekawych bohaterów. Motyw ocalenia czasu nie jest oczywiście niczym odkrywczym, ale serial umiał fajnie trzymać dodatkowo w napięciu. Moce bohaterów nie były pokazane w jakiś superhiper niewyobrażalny sposób i pewnie dlatego tak fajnie się to oglądało. Patos na szczęście pojawiał się w śladowej ilości.

Do seriali mam jeden poważny zarzut - są czasami po prostu zbyt długie. Ileż można tego ogladać? Czasami aż się prosi o jakiś sensowny koniec. Jedynym wyjątkiem są Simpsonowie (bo wyjątki potwierdzają regułe :-) ). Uwielbiam sposób w jaki w tym serialu jest wyśmiane prawie wszystko. A bohaterowie są wręcz niezniszczalni. Niby wiem, że Homer jest strasznie głupi - a i tak potrafi mnie jeszcze momentami strasznie nią zaskoczyć.

: 2009-07-27, 09:09
autor: Nurgling

: 2009-07-27, 23:32
autor: Sulik
Dobra rzecz Nurg, zapowiada się ciekawie.
a tak na marginesie czy ktoś widział już drugi odcinek Caprica?

: 2009-07-28, 00:46
autor: WitchDoctor
Nie polecam BSG. Bardzo słaby serial... Nudny, nieciekawy. Planszówka o niebo lepsza.

Za to polecam House M.D. i Supernaturala. Ten drugi jest bardzo fajnym serialem, opowiadajacym o łowcach potworów, jednak tak pokazanym, że idealnie odwzorowuje nWoDowego Huntera. :) Polecam.

: 2009-07-28, 09:04
autor: Nurgling
Witch - staraj się używać słów "MOIM ZDANIEM" :P
Bo BSG było wybitne

House - ciekawy - ale bez fajerwerków - jedynie postać tytułowa jest bardzo fajna.
Oczywiście wszystko moim zdanie :P

Polecam nowy serial - widziałem 7 odcinków - ogląda mi się dużo lepiej od Housa
http://www.filmweb.pl/f485877/Magia+k%C5%82amstwa,2009

: 2009-07-28, 09:39
autor: Faust
Nurgling - jezeli WitchDoctor to pisze, a do tego uzywa wyrazenia "polecam" to o czyim zdaniu pisze? Ala Gore'a? : >
A zeby nie bylo ze offtop, to z mojej strony polece trzy seriale.
Pierwszy to "Scrubs" - moja najulubiensza Comedy-Drama :) Zalecane ogladanie w oryginale, polskie tlumaczenie niesamowicie posysa.
Drugi - "Friends". Ostatnio skonczylem ogladac wszystkie sezony po raz n-ty. Wciaz bawi, wciaz wzrusza.
Trzeci - tym razem polski - to "Oficer". Serial sensacyjny zrealizowany na swiatowym poziomie, ale zarazem nie bawiacy sie w udawanie "hamerykanskiego serialu policyjnego". Polska, brudna rzeczywistosc + sporo swietnych aktorow, m.in. Borys Szyc, Andrzej Chyra czy Maciej Kozlowski. Miod, cud, orzeszki i fabula zakrecona jak swinski ogon.

: 2009-07-28, 11:50
autor: WitchDoctor
Będę używał :P

A więc moim zdaniem, pisząc w pełni władzy psychicznej uważam iż i jest to całkowicie moja opinia, że serial Scrubs jest bardzo fajny, i przyznaje w oryginale jest 100 razy lepsze! :)

: 2009-07-28, 17:15
autor: Enzeru
MOIM ZDANIEM (dla Nurglinga;p) BSG to dobry serial, przez pierwsze sezony nawet bardzo dobry ale ostatni sezon to ciągłe dłużyzny i zakończenie pełne mocno naciąganych i pseudo mistycznym crapem (patrz Kara). Ale przyznam,że oglądałem nawet kosztem snu
Co myślicie o Herosach? Proszę o wypowiedzi tylko tych którzy choć pierwszy sezon CAŁY obejrzeli.