Depresja Ga(ngstera)mera

mam depresje.

cRPG oraz inne gry komputerowe o tematyce fantastycznej

Moderator:Avalanche

Awatar użytkownika
Sulik
Osadnik
Posty:150
Rejestracja:2008-08-27, 08:23
Lokalizacja:Łódź

Depresja Ga(ngstera)mera

Post autor: Sulik » 2009-12-26, 20:06

Może to i wiek.... pierwszy siwy włos zalśnił mi na pośladku :P
ALE

Co gra to depresja. Nic nie cieszy, wszystko to samo, wszystko już było. Nic tylko kolorowsze pixelki z roku na rok, większe wybuchy i miecze i spluwy.

Kiedy wreszcie kupiłem sobie komputer, którego żadna gra póki co, nie jest w stanie zajeździć... okazuje się, że nudzę się po kilku minutach...
Długo oczekiwany Fallout 3 - klapa. Doszedłem do wioski i wyłączyłem.

Torchlight - osławiony remake Diablo, oryginalnych twórców, którzy odeszli z blizzarda, założycieli Blizzard North, dupa. Pograłem 3 godziny.

Nowy Prince of Persia... meh... chociaż concept Arty robił jeden z moich ulubionych rysowników. Pograłem 5 godzin. rekord.

Wszystkie wyścigi itp u mnie odpadają, bo nie lubię.

Age of Conan - meh... 14 poziom i koniec.

D&D Online - 3 poziom i koniec.

jedynie co sobie w Dragonage pograłem trochę, ale i tak nie do końca.

No i co tu z takim zrobić?
Nie mogę odnaleźć tego drygu, kiedy grałem w The Lost Vikings, tej Adrenaliny kiedy rżnąłem w Contre, mrocznej ekscytacji Doomem, podniecenia z rocket Jumpów w Quake 1 czy fanstastycznej fascynacji fabułą Warcraft I i II.

ktoś ma podobnie?

Awatar użytkownika
Enzeru
Szlachcic
Posty:1225
Rejestracja:2008-08-11, 14:44
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Enzeru » 2009-12-26, 20:23

Z Falloutem..w 1 i 2 zagrywać się mogę do usra...no długo
Ale 3 wcale mnie nie wciągnęła... Fabuła ( a raczej jej brak w porównaniu do poprzedników) zniechęcił mnie całkiem.
Na pocieszenie powiem,że u mnie zaczęło się już dość dawno..nawet w Baldura II nie byłem w stanie za długo pograć mimo iż był lepszy ponoć od 1.
Może cierpliwość już nie ta...
In the name of the Emperor I order you to die!!!

Forvald
Arystokrata
Posty:1864
Rejestracja:2008-06-14, 01:58
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Forvald » 2009-12-26, 20:26

niestety nie jesteś sam, ja także większość nowych gier odinstalowuje po kilku minutach grania. Najnowszą grą w którą grałem z przyjemnością był Supreme Comander, a on wcale do świeżych nie należy...

Większość gier ma tylko ładną grafikę, dobrą reklamę i na tym się kończy. Już choćby taki dragonage czy mass efect, niby gry wybitne, ale tylko w porównaniu do współczesnych im gier. Ale porównując do chociażby wrót baldura są gniotami bez grywalności i ze szczątkową fabułą. Te zresztą już od dłuższego czasu niczym się nie wyróżniają, już z samego początku wiadomo kto jest kim, w których momentach będą zwroty akcji i jak to wszystko się skończy. Jedyne co przyciąga to grafika, a jeśli chce się oglądać ładne obrazki to lepiej iść do kina (poziom ostatnich filmów to osobna kwestia). Ciekawy jestem czy jak ich grafika się zestarzeje to czy będą jakieś powody dla których będziemy wracać do tych gier. Taka jak ja ostatnio wróciłem do Total Anichilation, czy Myth-a II od którego tak wali pikselozą że oczy bolą, ale grywalności nic mu nie ubyło i znów przeszedłem całego na najwyższym poziomie trudności bez straty oni jednej jednostki (Fałszywca nie liczę bo on ginie fabularnie).

A ja wcale nie czuje się taki stary...

Awatar użytkownika
Uriel
Wędrowiec
Posty:47
Rejestracja:2009-02-09, 14:06
Lokalizacja:Łódź
Kontakt:

Post autor: Uriel » 2009-12-26, 22:26

Oj, ja z tych samych powodów mam na komputerze Fallouta 1 i 2, Najdłuższą Podróż (Chociaż point&click to polecam), Ice Wind Dale i... I ze starych to wszystko, z nowych jedynie trzymam Dragon Age, bo mimo wszystko bardzo mi się podobał.

Jak wy czujecie się starzy to co JA mam powiedzieć :>
Of course I'm sane, when trees start talking to me, I don't talk back.

Awatar użytkownika
kaimada
Szlachcic
Posty:1418
Rejestracja:2009-11-24, 21:14
Lokalizacja:ten fenomen?

Post autor: kaimada » 2009-12-26, 22:46

WE 2002, Wolf ET, BF1942 + Forgotten Hope. Najczęściej w to gram. Jak chcę sobie polatać to wrzucę Star Wars: Rogue Squadron. Z gier nowych tylko PES.
"You'd shoot a man in the back?"
"Well, it's the safest way, isn't it?"

“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”

Awatar użytkownika
Bombel
Szlachcic
Posty:1409
Rejestracja:2008-06-04, 17:06
Lokalizacja:

Post autor: Bombel » 2009-12-26, 23:47

hmmm ja tam od dluzszego czasu zagrywam sie w medieval II i jakos mi sie nie nudzi ... ew jak mam ochote na strzelanke to borderlands a tak ko klasyk fallout 1, 2

z nowosci dragonage ...
Szalony jestem bo widzę
rzeczy których inni nie widzą
Szalony jestem bo myślę tak jak
inni nie myślą ...

Awatar użytkownika
Szczep
Mieszczanin
Posty:408
Rejestracja:2008-06-08, 14:03
Lokalizacja:HQ

Post autor: Szczep » 2009-12-27, 00:40

Ehh... rozumiem....aż za dobrze.
Są dwie produkcje które ratują dla mnie sytuację
Left for dead 2 - po prostu świetna wyżywka w coopie z kumplami przeciwko zombii - obecnie przebija u mnie nawet CS:S pod względem grywalności

no i Arma 2 z ACE modem na pokładzie - ale trzeba być taki fanatykiem wojska jak ja żeby docenić ten produkt i ścierpieć niektóre wady. Tak jak to bywało zresztą za starych dobrych czasów.
"No Pity! No Remorse! No Fear!"

Awatar użytkownika
Enzeru
Szlachcic
Posty:1225
Rejestracja:2008-08-11, 14:44
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Enzeru » 2009-12-27, 10:26

Eh Rouge Squadron to było latanko...
A medieval II nigdy nie zejdzie z mojego kompa! Nic lepszego jeszcze nie zrobili;)
In the name of the Emperor I order you to die!!!

Awatar użytkownika
Bombel
Szlachcic
Posty:1409
Rejestracja:2008-06-04, 17:06
Lokalizacja:

Post autor: Bombel » 2009-12-27, 10:52

dokladnie tak jak mowisz Enzeru
Ostatnio zmieniony 2009-12-27, 10:53 przez Bombel, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Avalanche
Arystokrata
Posty:1779
Rejestracja:2008-06-03, 10:41
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Avalanche » 2009-12-28, 00:36

Ja oprócz pierwszych dwóch Falloutów grywam jeszcze czasem w Jagged alliance 2.
Where life had no value, death, sometimes, had its price.
That is why the bounty killers appeared.

odslon
Wędrowiec
Posty:53
Rejestracja:2009-09-08, 20:19
Lokalizacja:lodz

Post autor: odslon » 2009-12-28, 11:41

J pogrywam ostatnio tylko w 2 tytuly (i tez rzadko)
X3 Terran Conflict - taki sobie smieszny symulatorek kosmiczny (fajna jest zlozonosc gry)
i DOW2... ale u mnie to juz uzaleznienie

Awatar użytkownika
Niziol
Szlachcic
Posty:850
Rejestracja:2008-06-03, 00:26
Lokalizacja:... że znowu

Post autor: Niziol » 2009-12-29, 09:51

Pogracie se lepiej w crimsonland a nie w jakieś gry o dziwnych nazwach składających się z kilku przypadkowych dużych liter.
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.

Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem :shock: .

"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel

Awatar użytkownika
jervon
Mieszczanin
Posty:431
Rejestracja:2009-02-06, 09:24
Lokalizacja:Łódź KZN

Post autor: jervon » 2009-12-31, 00:07

Jakże fajny i sensowny temat :) U mnie z nowości Dawno of War siedzi :) Fallouty i Diablo nigdy nie schodzi. Do tego mam swoje perełki jak warlords battlecry 2 czy etherlords 2. Uwielbiam te gry ale najchetniej z kims... szczegolnie etherlords bo to karcianka jest - jacys chetni?

Awatar użytkownika
GoodNecromancer
Przewodniczący SMF
Posty:1290
Rejestracja:2009-01-31, 20:35
Lokalizacja:Łódź

Post autor: GoodNecromancer » 2010-01-02, 00:34

Enzeru pisze:Eh Rouge Squadron to było latanko...

Ooo, dobrze gada, fajnie się latało...
Ostatnio zmieniony 2010-01-02, 00:35 przez GoodNecromancer, łącznie zmieniany 1 raz.
Necro
aka
Good Necromancer

Awatar użytkownika
GoodNecromancer
Przewodniczący SMF
Posty:1290
Rejestracja:2009-01-31, 20:35
Lokalizacja:Łódź

Post autor: GoodNecromancer » 2010-01-02, 00:45

A wracając do meritum, to się mi wydaje, że gierki dopadł problem analogiczny do niektórych filmów - też są napakowane fx-ami, tylko że niekiedy ich twórcy zapominają, że oprócz perfekcyjnych technicznie zdjęć i efektów specjalnych, przydałaby się jakaś fabuła.
Tak samo z grami - co z tego, że gra będzie doskonała graficznie, skoro nie wciągnie, bo nie dopracują jej fabularnie, brak jej będzie tego czegoś, co miały D2, BG, IWD czy Planescape lub Wolfenstein.
Necro
aka
Good Necromancer

ODPOWIEDZ