Wyprawa do Kina: Polowanie na Czarownice

Moderator:Avalanche

Awatar użytkownika
Tjal
Arystokrata
Posty:1813
Rejestracja:2008-06-02, 21:54
Lokalizacja:Uć znowu

Post autor: Tjal » 2011-01-21, 00:02

Yy powiedz mi że nie piszesz serio ? Płoooszęęę ;-)


Chlip nie żartował :(

Co do wyprawy, dzięki wielkie wszystkim z wami nawet slaby film ogląda się świetnie :-), bardzo miły wieczór.

Co do samego filmu

+film był rpgowy
+fajne lokacje i stroje
+9 minut fajnych scen
+film był na tyle słaby że można się z niego pośmiać, ale nie aż tak by się załam

- najtańsze efekty komputerowe jakie się dało, gdzie się pojawiał komputer wybuchał śmiech
- film był rpgowy
- scenariusz na poziomie średniej sesji, beznadziejnej terenówki

Ha i wstępnie za 3 tygodnie kolejna wyprawa, nasz mistrz Elmo dziś lub jutro zaproponuję danie dla nas :-)

Awatar użytkownika
krew_na_scianie
Mieszczanin
Posty:614
Rejestracja:2009-02-22, 10:49
Lokalizacja:Bełchatów
Kontakt:

Post autor: krew_na_scianie » 2011-01-21, 07:04

Tjal, to jakby nie patrząc - wymieniłeś więcej plusów niż minusów tego filmu! To dość mocno niepokojące. :P

A film faktycznie nie był tak zły jak się wstępnie wydawało. I te "boskie" zapowiedzi dostosowane do oczekiwanego poziomu seansu.. "Jestem numerem cztery" czy "Zbaw mnie od złego", "Piekielna zemsta".

Awatar użytkownika
Tjal
Arystokrata
Posty:1813
Rejestracja:2008-06-02, 21:54
Lokalizacja:Uć znowu

Post autor: Tjal » 2011-01-21, 07:31

No dobra film mnie oczarował na 3 minuty sceną z wozem, przypominało mi to dokładnie sytuacje za jakie mnie moja rpgowa drużyna czasami ma ochotę udusić ;-)

Filmowi dąłbym tak

3/10 jeżeli jesteś miłośnikiem filmu

4/10 jeżeli jesteś miłośnikiem fantasy lub rpgowcem

5/10 jeżeli jesteś miłośnikiem fantasy rpgowcem i jeszcze lubisz gry terenowe

Awatar użytkownika
Adam
Ohydny Spamer !
Posty:5793
Rejestracja:2008-06-03, 01:03
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Adam » 2011-01-21, 10:56

Po przyznaj się, że to Ty byłeś scenarzystą. Nie ukrywaj się za pseudonimem :P

Ładne widoki, ładne budowle, kilka niezłych strojów. Parę znośnych scen. Fabuła prosta i przewidywalna jak konstrukcja cepa.

Wniosek z filmu - trzeba mieć cztery profesje i wszystko gra (kapłan, rycerz, łotrzyk i na końcu paladyn) :P
,,Raashtram lasów czar ma taką moc,
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.

Awatar użytkownika
krew_na_scianie
Mieszczanin
Posty:614
Rejestracja:2009-02-22, 10:49
Lokalizacja:Bełchatów
Kontakt:

Post autor: krew_na_scianie » 2011-01-21, 11:26

Było jedno zaskoczenie w fabule! Obstawiałam, że Cage zakocha się w wiedźmie lub jakiejkolwiek innej dziewoi (myślałam, że jakaś kobitka dołączy do nich jeszcze po drodze!). A tu taki zonk, brak wątku romantycznego! Ale pasowanie na rycerza w zupełności to wynagradzało..

Awatar użytkownika
Adam
Ohydny Spamer !
Posty:5793
Rejestracja:2008-06-03, 01:03
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Adam » 2011-01-21, 12:47

Trzy największe absurdy:
- oblegani muzułmanie zamiast bronić murów twierdzy stają do otwartej bitwy pod jej murami, a także to, że w scenach ,,batalistycznych'' brak było jazdy
- odbijanie mieczem bełtów z kusz
- prędkość podróży na koniach i wozem - 2000 mil w 6 dni przez góry.
,,Raashtram lasów czar ma taką moc,
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.

Awatar użytkownika
Elmo
Szlachcic
Posty:1306
Rejestracja:2008-11-08, 22:11
Lokalizacja:łódź
Kontakt:

Post autor: Elmo » 2011-01-21, 12:54

Adam pisze: - prędkość podróży na koniach i wozem - 2000 mil w 6 dni przez góry.
Pokazywali, co drugi, co trzeci dzień to dlatego było takie wrażenie :P

Awatar użytkownika
Adam
Ohydny Spamer !
Posty:5793
Rejestracja:2008-06-03, 01:03
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Adam » 2011-01-21, 12:58

To stwierdzenie padło na etapie planowania wyprawy :P Samo założenie było absurdem, a dalsza część filmu niestety je potwierdza.
,,Raashtram lasów czar ma taką moc,
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.

Awatar użytkownika
krew_na_scianie
Mieszczanin
Posty:614
Rejestracja:2009-02-22, 10:49
Lokalizacja:Bełchatów
Kontakt:

Post autor: krew_na_scianie » 2011-01-21, 13:07

Adam pisze:- odbijanie mieczem bełtów z kusz.
A tam.. Może Cage pobierał kiedyś nauki od kogoś umiejącego wschodnie sztuki walki. Patrząc na filmy "Hero" czy "Przyczajony tygrys, ukryty smok" wcale to nie jest takie dziwne! A jak kopiować pomysły, to wiadomo - najlepiej od najlepszych. :P

Zapomniałeś dodać jeszcze ślepą wiarę wszystkich w uczciwy i sprawiedliwy proces wiedźmy. :)

NukeOn
Osadnik
Posty:224
Rejestracja:2008-07-24, 16:00
Lokalizacja:.-..-,---.,-..,--..-
Kontakt:

Post autor: NukeOn » 2011-01-21, 15:38

Jeśli "mila" to 150 metrów to daje radę.

Awatar użytkownika
Avalanche
Arystokrata
Posty:1779
Rejestracja:2008-06-03, 10:41
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Avalanche » 2011-01-22, 18:48

I zapomnieliście o genialnej scenie pasowania na rycerza :-D
Where life had no value, death, sometimes, had its price.
That is why the bounty killers appeared.

Awatar użytkownika
Adam
Ohydny Spamer !
Posty:5793
Rejestracja:2008-06-03, 01:03
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Adam » 2011-01-23, 00:08

Wymazałem ją z pamięci :P Jej nie było Heniu :P
,,Raashtram lasów czar ma taką moc,
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.

Awatar użytkownika
brathac
Mieszczanin
Posty:708
Rejestracja:2009-03-21, 20:18
Lokalizacja:Łódź
Kontakt:

Post autor: brathac » 2011-01-30, 11:10

Potwierdzam, film był jak kiepski scenariusz rpg. Liniowy do bólu, a później drużyna zabija potwora.

ODPOWIEDZ