"Skorumpowany" plik nie chce się skasować

O wszystkim

Moderator:Avalanche

Awatar użytkownika
Avdima
Szlachcic
Posty:1084
Rejestracja:2009-05-24, 16:17
Lokalizacja:Łódź

"Skorumpowany" plik nie chce się skasować

Post autor: Avdima » 2012-04-08, 18:24

Cóż, to chyba najbardziej adekwatne forum do tego typu tematu.

Na dysk "D", nie systemowy, zgrałem sobie do folderu "Program Files" plik, po czym od razy zaczęły się problemy.
Kiedy otwieram dysk "D" w głównym katalogu (po prostu "D:\"), windows explorer się zawiesza i muszę go resetować.
Mogę wejść do "D:\Program Files\" dzięki skrótom na pulpicie, ale kiedy cofnę się do "D:\" lub będę cokolwiek chciał zrobić z plikiem (skasować, skopiować, kliknąć prawym klawiszem myszki itp.), explorer się zawiesza.

Próbowałem skasować go przez zewnętrzny eksplorator, 7.zip File Manager, zarówno z włączonym explorerem, jak i z wyłączonym, File Manager się w obu przypadkach zawiesza.
Próbował skasować z linii komend, również z explorerem włączonym/wyłączonym, oba przypadki kończą się odmową dostępu.
Przywracanie systemu do stanu sprzed zgrania pliku dało nic.
Powoli kończą mi się pomysły.

Dystrybutor pliku zamknął mój "ticket" w sprawie tego problemu, napisałem mu jeszcze jeden, ale wątpię, żeby tym razem odpowiedzieli.

Będę jeszcze próbował skasować ten uciążliwy plik w trybie bezpieczeństwa, ale wątpię, żeby to coś dało.
Jeżeli nie znajdę rozwiązania problemu w przeciągu kilku dni, to będę zmuszony zrobić format dysku. Nie trzymam na tym dysku niczego zabójczo istotnego, tylko gry, więc jakoś to przeżyję.

Pomocy.

p.kowalski
Wędrowiec
Posty:92
Rejestracja:2012-01-14, 23:42
Lokalizacja:Łódż

Post autor: p.kowalski » 2012-04-08, 18:53

Powinny pomoc defragmentacja i sprawdzanie bledow.

TOC sie sypnal, explorer nie umie kasowac plikow, ktore na dysku zajmuja zero miejsca.
Czesty problem. Odswiez tabele zawartosci (TOC) i powinno pomoc.

W razie W mozesz jakims comanderem skopiowac reszte dysku i sformatowac co zostanie, ale to ostatecznosc.

Awatar użytkownika
Avdima
Szlachcic
Posty:1084
Rejestracja:2009-05-24, 16:17
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Avdima » 2012-04-08, 19:12

Plik zajmował swoją przestrzeń, jakieś 800 MB.

Tryb awaryjny z obsługą wiersza poleceń, komenda "del", podziałało jak magia.

Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że pobrałem plik od Atlus-Online, które jest częścią sporego dystrybutora gier konsolowych, tj. Atlusa. Jednego klienta właśnie stracili, nie dlatego, że mi ich plik skopał dysk, a dlatego, że skasowali moją prośbę o pomoc.
Dear Princess Celestia... Ostrzegam wszystkich, zanim wejdziecie w świat gier online, upewnijcie się, jaki jest poziom pomocy technicznej, bo często się zdarza, że mają głęboko w d...e swoich klientów i nie potrafią nawet przyznać się do błędu lub niemożliwości pomocy.
Ostatnio zmieniony 2012-04-08, 19:12 przez Avdima, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ