Strona 10 z 13

: 2009-11-05, 23:54
autor: Rincewind1
Obrazek

: 2009-11-18, 11:03
autor: Szczep
Obrazek

: 2009-11-22, 02:41
autor: vendetta_222
Co jedzą kanibale-wegetaranie?
Ludzi-warzywa.

: 2009-11-23, 14:58
autor: Szczep
Zatrzymuje policjant studenta, legitymuje go, otwiera dowód i czyta:
- O! Widzę, że nie pracujemy.
- Nie pracujemy - potwierdza student.
- Opieprzamy się… - mówi dalej policjant.
- Ano, opieprzamy się - potwierdza student.
- O! Studiujemy… - mówi policjant.
- Nie. Tylko ja studiuję.

Siedzi psychiatra na dyżurze - nudno, cicho, wariaci śpią chyba.... Nagle otwierają się cicho drzwi i wpełza na kolanach człowieczek omotany w coś - w zębach, na rękach, nogach i jeszcze parę metrów tego za sobą ciągnie....
Doktor zagaduje:
- O... żmijka mała do nas przyszła... Co żmijko, jak ci pomóc?
Człowieczek bulgocze coś i kręci przecząco głową.
- To może żółwik jesteś? Co? Jesteś małym żółwikiem?
Człowieczek znów kręci głową...
- To może mały robaczek, co się właśnie wykluwa z kokonu?
W końcu człowiek wypluwa to co ma w zębach:
- Panie, co Pan do ch**a z tym robaczkiem! Jestem wasz admin sieciowy, kable rozplątuje!

Przychodzi maz niezle zawiany do domu, na co zona oczywiscie podnosi lament, bo ostatnio zdaza mu sie to ine raz.
- Ale kochanie! zrozum... ko-kolega z wojska, no sama wiesz... trzeba bylo pospiewac wó-wódeczke tt-troche wypic... rozumiesz...
nastepnego dnia przychodzi lekko wciety i znowu sie tlumaczy
- Kochanie, no wiesz. Kolege z wojska spotkalem, pare piwek... no mus!
za dwa dni wtacza sie do domu kompletnie pijany, zona wyglada jakby zaraz miala dostac szalu, na co on:
-Kkko-otku, noo wiszzz jak to... trzech, tak trzech ich bylo. i-ii to jeden z wojska byyl!
-PRZECIERZ TY PRACUJESZ W WOJSKU!!!

A TERAZ NAJLEPSZY

Trzech mezczyzn wchodzi do baru. Jeden idzie zamawiac drinki a pozostalych dwoch siada przy stoliku. Kiedy barman dostrzega zblizajacego sie mezczyzne zauwaza ze ten wyglada bardzo bogato, ma na sobie najdrozszy frak, zloty monokl, najdrozsza debowa laske ze zlota raczka, slowem wszystkie atrybuty klasycznego, ksiazkowego milionera.

Nalewajac kufle z piwem barman nie moze powstrzymac sie od pytania: 'Prosze wybaczyc moja smialosc ale zauwazylem ze jest pan bardzo wytwornie ubrany. W jaki sposob dorobil sie pan swojej fortuny?'

'To proste. Moi znajomi ktorzy siedza tam przy stoliku znalezli Dzina w butelce po piwie na ulicy i kazdemu z nas spelnil zyczenie'

'Ach, czyli pan zyczyl sobie byc najbogatszym czlowiekem na swiecie?' pyta barman.

'Dokladnie' odpowiada mezczyzna usmiechajac sie z przekasem.

'Bardzo dobry wybor zyczenia' mowi barman.

Mezczyzna znowu sie usmiecha po czym placi za kolejke i wraca do swoich towarzyszy.
Po jakims czasie do baru podchodzi drugi mezczyzna. Tym razem barman ledwo go widzi spod tlumu najseksowniejszych kobiet ktore obejmuja go i dotykaja jego ciala. Nalewajac nastepna kolejke barman pyta:
'Prosze wybaczyc poufalosc ale pan jest znajomym tego milionera ktory byl przy barze wczesniej, czyz nie?'
'Rzeczywiscie jestem' -glos mezczyzny wydobywa sie spod tlumu pieknych pan.
'I zyczyl pan sobie byc najatrakcyjniejszym mezczyzna swiata'

'Dokladnie tak'
'Wspanialy wybor prosze szanownego pana' mowi barman z zazdroscia patrzac na ponentne kobiety otaczajace drugiego mezczyzne. Ten odchodzi do stolika z nalanymi kuflami piwa.
Niedlugo potem barman widzi ze trzeci z mezczyzn idzie w jego strone. Nie da sie nie zauwazyc ze ten mezczyzna ma zamiast glowy pomarancze. Barman w ciszy nalewa piwo lecz w koncu nie wytrzymuje i pyta:
'Pan tez znalazl butelke z Dzinem tak?'
'Tak to prawda' -odpowiada mezczyzna z pomarancza zamiast glowy.
'I jakie mial pan zyczenie, jezeli mozna spytac?'
'Chcialem miec pomarancze zamiast glowy

: 2009-11-27, 14:05
autor: Szczep
Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają rozmowę.
Pierwsza mówi: Pani ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana, a jak się ubierają,co na głowach mają z jednej strony czerwone z drugiej zielone - straszne. Na to druga: Pani to jeszcze nic wczoraj wieczorem wracam od wnuczki iwchodzę do jednej windy a do drugiej młoda para. Jeszcze się drzwi niezamknęły ich windy a słyszę: jak wykręcisz żarówkę to wezmę do buzi.
Pani: SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ

Wczesny poranek. Wieś, dom, obok domu chlew. Z domu wychodzi rolnik Zenek (2-dniowy zarost, podkrążone oczy, ręce jak bochny, kufajka, gumofilce, berecik z antenką). Powolnym krokiem idzie przez błotniste podwórko do chlewu. Z chlewu dochodzą pierwsze niepewne pokwikiwania. Zenek podnosi wiadro z pomyjami i wchodzi do środka. Wszystkie świnie kwiczą i tłoczą jak najbliżej. Nalewa pomyje do koryta - świnie w spazmach, pełen entuzjazm, kwik nie do wytrzymania. Zenek przez chwilę stoi i patrzy na nie z lekko zażenowanym uśmiechem. Powoli odwraca się i wraca do domu. W domu zdejmuje kufajkę i podchodzi do sczerniałego kawałka lustra wiszącego nad miską, przygładza tłuste włosy i patrzy na swoje odbicie... W końcu mruczy do siebie:
- Co one takiego we mnie widzą???

: 2009-11-28, 21:59
autor: skobel
Z dedykacją dla Szczepa

: 2009-11-28, 22:46
autor: krew_na_scianie
No skobel, ale pojechałeś po bandzie!! To mi podjeżdża pod jawny seksizm!!! Jeśli to nie jest łamanie regulaminu - to bój się! Już ja Ci zrobię wtedy piękną DEDYKACJĘ

: 2009-11-28, 22:50
autor: skobel
Osoby, które czują się urazone powyzszym obrazkiem, nie widzą go. W zamian widzą ten:

: 2009-11-28, 23:16
autor: Elmo
Stare to :P


: 2009-12-02, 14:33
autor: Szczep
Obrazek

: 2010-01-13, 06:36
autor: Szczep
Obrazek

: 2010-01-21, 13:15
autor: Szczep
Obrazek

: 2010-03-15, 15:18
autor: Nurgling

: 2010-03-29, 12:14
autor: Tjal
Z pozdrowieniami dla Adama :P
------------

Bóg stworzył jasność, diabeł ciemność, Bóg stworzył słońce, diabeł deszcz, Bóg stworzył adwokata — diabeł się zamyślił... i stworzył jeszcze jednego.

------------

W pewnym laboratorium postanowiona zastąpić wszystkie szczury prawnikami. Pytany o motywy takiego działania, kierownik odpowiedział:

1) Laboranci się nie przywiązują i nie nadają im imion
2) Obrońcy zwierząt nie protestują
3) Równie szybko się mnożą
4) Są rzeczy, na które nawet szczur się nie godzi.

------------

: 2010-04-02, 09:23
autor: Szczep
Obrazek