Strona 1 z 1

Raverun

: 2012-02-12, 18:06
autor: Jedras
Cześć. Chciałbym wyjść do ludzi ze swoją karcianką, która jest w fazie stabilnej bety i potrzebuje testowania. Gotowy egzemplarz spoczął w klubie i optymalnie byłoby na 25 lutego zgromadzić małe ale chętne grono playtesterów.

Gra nazywa się Alchemy: the Clandestine (patrz: link w podpisie) i traktuje o pojedynku alchemików, którzy uwijając się w laboratorium, mieszając esencje i wywołując moce chowańców dążą do stworzenia czegoś. Rezultatem może być katastrofa, potwór, puszka, napój, eliksir, proszek, amulet lub artefakt.

Świat: bliżej nieokreślony, dopuszczający magię. Wygląd kart odbiega nieco od konwencjonalnego fantasy. Jeżeli twój ulubiony świat cierpi na brak rozbudowanej alchemii to proszę bardzo.

Mechanika: Lubię proste gry zredukowane do minimum elementów. Założeniem było zrobienie gry karcianej z tekstem na kartach, radzącej sobie tylko z: 1x deck, 2x ręka, 2x stos odłożonych kart (tu nazwanych fiolką). Gra jest na 2 osoby. Celem jest posiadanie jak najwyższej karty na fiolce z chwilą końca gry (pusta ręka). Jest mechanika która ułatwia balans: W każdej rundzie wyższa karta zostaje na stole i jest zagrana, niższa trafia na fiolkę. Gra jest szybka i dynamiczna. Każda karta i każda rozgrywka jest inna.

Bonus: Gra może mieć zastosowanie w rpgach jako alchemiczna mini gra i generator przedmiotów o ciekawym zastosowaniu fabularnym. Formuł jest 64, rezultatów 8 co daje mnóstwo możliwości za każdym razem gdy gracz zamierza pobawić się w alchemika.

TESTY:
- Interesuje mnie ogólny feedback z gry.
- Chciałbym zobaczyć, czy bez dodatkowych objaśnień, gracze są w stanie grać na podstawie zapisanych zasad. Czy pojawiają się wątpliwości, niejasne sytuacje?
- Efekty kart mają w założeniu wyczerpywać gamę możliwości i dawać grzaczom jak największą kontrolę nad rozgrywką. Przyznaję bez bicia, że nie jest optymalnie. Pracuję nad tym a póki co komentarze i sugestie odnośnie kart są potrzebne.

Jeżeli poczta się spisze to będę miał do rozdania pamiątkową, wczesną, działającą betę. W sobotę przyjdę na spotkanie z notatnikiem i będę namawiał do spróbowania. W międzyczasie zapraszam i czekam na chętne osoby.

: 2012-02-13, 02:12
autor: Elmo
Mówiąc szczerze, ja byłbym chętny - mam spore doświadczenie z grami karcianymi co powinno pomóc.

: 2012-02-13, 17:34
autor: Jedras
No to bardzo fajnie. Dzięki. Znajomość karcianek na pewno się przyda. Jeszcze 1 albo 2 osoby są potrzebne. Mam nadzieję, że nie będzie problemem jak na miejscu będę trochę namawiał. Chodzi tylko o to, żeby zagrać i wyrazić opinie i może jakieś sugestie.

: 2012-02-19, 17:20
autor: Jedras
Ok potestowane. Za tydzień może nowa wersja.

[Post 2]

Zdjąłem grę z gamecraftera bo w międzyczasie przeszła dużo zmian. Lubię myśleć, że jest już wersja ostateczna.

[Post 3]

Sorry moderatorom za traktowanie tego wątku jak prywatnego dziennika ale gra nabrała ostatecznego kształtu i chciałem dać znać o postępach:
-Z 32 kart zrobiły się 24 oraz joker.
-Jest 8 efektów po 3 karty (dobranie takich efektów, żeby dobrze współgrały było największym wyzwaniem).
-Co do księgi formuł zdania były podzielone. Ostatecznie wyleciała ale może kiedyś wróci jak gra będzie miała własną stronę. Nadal uważam, że gra o alchemii powinna mieć system wytwarzania czegoś ale szkoda miejsca w kieszonkowej karciance zwłaszcza, że nijak się to miało do mechaniki.
-Grafika jest znacznie lepsza. Czekam teraz na ilustracje i robię korekty.
-Gra jest teraz dla 2-3 graczy i trwa ok 15 minut.

Jak dotąd feedback był mieszany i większość (słusznie) uważała, że jest za dużo losowości. To się na szczęście udało znacznie, znacznie poprawić. Jest już dobrze i się swojej gry nie wstydzę. Jak będą spotkania to przyjdę zademonstrować.

: 2012-08-26, 10:24
autor: Avalanche
Przeniosłem twój temat do bardziej odpowiedniego działu i złożyłem powtarzające się posty w jeden.

Czekamy na dalsze info o karciance. ;-)

Pozdrawiam
Avalanche

Już nie alchemy

: 2012-08-27, 19:00
autor: Jedras
Dzięki. Wieści są takie... zacznę może od tego z czego już prawie na pewno jestem zadowolony:

-Mechanika: Przy 24 kartach grać mogą 2-3 osoby. Nie ma zbędnej losowości i chaosu. Wszystko zależy od tego jaka ręka się trafi i jak dobrze zostanie rozegrana w związku z ruchami przeciwnika. Nadal mało testowany był wariant na 3 osoby. Trochę trudniej jest przy 3 osobach nad wszystkim zapanować ale bez przesady. Gra trwa 15 minut co chyba jest plusem.

-Instrukcja: Mieści się na obu stronach karty. Chyba zrezygnuję z dodatkowej wodolejnej instrukcji bo raczej wszystko jest jasne.

Dopracowałem też wygląd wszystkiego. Zrobiłem ilustracje aparatem (przerobione potem w gimpie) i wtedy właśnie się zorientowałem, że gra ma problem którego nie rozwiążą same ilustracje. Mechanika słabo pokrywa się z tematyką i w związku z tym mało co z tego co dzieje się w grze ma odzwierciedlenie w świecie gry. Zmieniam więc tematykę na coś pasującego i nazwa też będzie inna. Roboczy tytuł: Hero Brawl. Będę się musiał rozejrzeć za rysownikiem. Jest to w sumie poważna decyzja.

Hero Brawl

: 2012-11-21, 19:01
autor: Jedras
Podpisałem dzisiaj umowę z STGames/G3. Gra o (roboczym) tytule Hero Brawl powinna się pokazać w sklepach przed przyszłymi wakacjami. Plan jest taki, żeby była tania i bardzo porządnie wydana. Ja uważam, że ma sprawniejszą mechanikę od innych niewielkich karcianek a kilka znam więc myślę, że będzie dobrą pozycją. Od nowa będzie zrobiona przez pro grafików szata graficzna. Trzymam za nich kciuki.

: 2012-11-22, 08:05
autor: orions
Brawo :) Trzymamy kciuki :D

: 2012-11-23, 13:04
autor: Verkall
Gratuluje i właśnie takie przypadki pokazują że nie tylko wielcy słynni twórcy potrafią wydawać swoje dzieła. Tutaj mowa akurat o karciankach ale myślę że tyczy się to innych dziedzin twórczych. Swoja droga z chęcią bym zagrał może nie jutro ale za tydzień z chęcią...

: 2012-11-23, 15:14
autor: orions
Akurat planszówki są o tyle fajne, że wcale nie trzeba być wielką firmą albo mieć gigantyczne plecy. Nie mówię, że wydawanie gier to łatwa sprawa, ale jest dość egalitarna :)

: 2012-11-24, 17:33
autor: Jedras
Dzięki. To prawda, że gry bez prądu są jedną z tych niewielu dziedzin gdzie można coś zrobić w pojedynkę. Podejrzewam jednak, że ryzyko, że projekt ostatecznie trafi do szuflady jest spore. Wydawca musi być zainteresowany "obcą" grą i musi zechcieć ją dobrze przetestować zanim zdecyduje się ją wydać. STGames/G3 zabrali Hero Brawl na Kocioł i tam się do niej ostatecznie przekonali. Z innymi wydawcami nie miałem tyle szczęścia. Jedni nawet wzięli prototyp i nic nie odpowiedzieli. W sumie wysłałem Hero Brawl w trzy miejsca. Dostanę ostatecznie trochę egzemplarzy autorskich i jeden za pozwoleniem mogę zostawić w klubie. Póki co ostał mi się jeden prototyp i to nie naj-najnowszy.

: 2013-07-25, 17:15
autor: Jedras
Gra ostatecznie nazywa się "Raverun", niedługo trafi do druku i ma już swój profil na boardgamegeeku. ST Games ją dopracowali bo ja wysiadłem gdzieś przy rysowaniu barbarzyńcy.