Ghost Stories

Dyskusje o grach planszowych, nowości, modyfikacje zasad.

Moderator:Avalanche

Awatar użytkownika
orions
Szlachcic
Posty:836
Rejestracja:2008-06-17, 19:19
Lokalizacja:Łódź

Ghost Stories

Post autor: orions » 2009-04-07, 15:55

Jako że trza spłodzić recenzję tego tytułu (zresztą gra ciekawa, więc i obowiązek całkiem przyjemny), to chciałbym podzielić się spostrzeżeniami wstępnymi. Zanim napiszę coś bardziej ułożonego, chciałbym jeszcze kilka razy zagrać. Na razie więc tylko garść luźnych punktów:

- czas rozgrywki - 30-50 minut, bardzo fajnie
- dynamika gry - gra się bardzo szybko, nie ma przestojów, nawet pierwsza gra po rozpakowaniu pudełka idzie bardzo szybko, gigantyczny plus za to
- poziom trudności zasad - kolejny plus, 15 minut i wszystko leci jak z płatka
- poziom truności gry - no tu powiem, że póki co uważam, że jest mocno wyśrubowany... skoryguję tą opinię po kilku rozgrywkach więcej, ale na dziś to powiem, że jest bardzo trudno wygrać - nawet na "easy mode"
- losowość - jak dla mnie nieco za duża... objawia się w kilku kluczowych kwestiach, tzn.: wybór wariantu postaci (jedne są lepsze od innych), ułożenie pól wioski (niektóre pola lepiej, żeby nie były na środku), rzuty ataku (oczywista oczywistość), kolejność dochodzenia kart wrażych duchów i ich kombinacja (możliwe są niemiłe komba pod tytułem duch pierwszy woła ducha drugiego, który woła trzeciego, który woła... itd.) - ogólny skutek jest taki, że wg. mnie zbyt dużo zależy od farta
- balans postaci - ogólnie jest fajnie, poza graczem czerwonym, który na chwilę obecną wydaje się mocno słabszy od reszty - ale dopuszczam wariant, że jeszcze po prostu nie umiemy nim grać

Ogólnie idea i dynamika gry baaardzo fajna, ale przydałoby się kilka tweaków w zasadach (silniejszy czerwony gracz? więcej punktów życia? łatwiejsze odzyskiwanie tokena yin-yang?). Z chęcią pogram jeszcze trochę i coś tu dopiszę. Tymczasem zapraszam do komentowania.

Awatar użytkownika
Skrzydło
Wędrowiec
Posty:49
Rejestracja:2009-03-14, 23:11
Lokalizacja:Łódź / Poznań

Post autor: Skrzydło » 2009-04-07, 18:30

Choć grałam w Ghost Stories tylko raz i niestety w połowie musiałam przerwać grę, to jednak spodobała mi się ona bardzo.

Rzeczywiście, zasady są dość szybkie do pojęcia i jest ona dynamiczna. Z tym szczęściem też się zgodzę.

Zwróciłabym również uwagę na jej walory estetyczne. Graficznie jest bardzo ładna, pionki również są ciekawe.

Jeśli nadarzy się okazja, z miłą chęcią zagram raz jeszcze i mam nadzieję, że tym razem do końca. Uważam, że jest godna polecenia.
Każden jeden by se chciał zagrać w te erpegi,
ale robić to ni ma komu ;-D

Awatar użytkownika
ThePiachu
Osadnik
Posty:185
Rejestracja:2009-01-08, 09:12
Lokalizacja:Łódź

Post autor: ThePiachu » 2009-04-07, 20:04

Tymi samurajkami chyba trzeba umieć grać. Widać, że jeden z nich to siepacz (dodatkowa kość albo przerzuty), drugi to taki człowiek szybkiej reakcji (podwójny ruch, albo przesunięcie kogoś innego), trzeci do kombosiak (katywacja lokacji/atak, podwójna akcja), a czwarty to od zbierania tej many (dociąga manę). Czerwony to ten szybki, nie? Nim wg mnie albo lata się i ratuje nagłe sytuacje, albo przesuwa na przykład ludzi do walk.

Gierka ciekawa, ale daje popalić (po pewnym zasie albo się zabija potwory, albo się ginie dość szybko).

NukeOn
Osadnik
Posty:224
Rejestracja:2008-07-24, 16:00
Lokalizacja:.-..-,---.,-..,--..-
Kontakt:

Post autor: NukeOn » 2009-04-07, 22:54

Póki co nie udało mi się wygrać, ale zaczynam powoli łapać taktykę. Gra ładniutka i interesująca, ale niestety zbyt losowa i ze zdecydowanie przegiętym poziomem trudności.

Awatar użytkownika
Major
Osadnik
Posty:319
Rejestracja:2008-10-22, 09:15
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Major » 2009-04-08, 18:37

Z tego co wiem, element losowosci bardzo zdejmuje dodatek jaki został wydany w jakims pismie o planszówkach(maja na rebelu napewno). Gra powinna do mnie dojechać jutro, pogram z Ania, potestuje i powiem jak z dodatkiem.

Awatar użytkownika
orions
Szlachcic
Posty:836
Rejestracja:2008-06-17, 19:19
Lokalizacja:Łódź

Post autor: orions » 2009-04-08, 19:39

Poczytałem o dodatku i zmiany są takie:

- nowy kawałek wioski, wrzucany zamiast jednego z bazowych 10 (tak, tak, losuje się wiochę z 10 kawałków, co oznacza, że jest szansa na jeden pusty kawałek, który nic nie robi... scary...)
- nowy kawałek ma zdolność: "podejrzyj 4 karty duchów z wierzchu i odłóż je na wierzch stosu w dowolnej kolejnośći, po czym dobierz token tao dowolnego koloru" - faaaajne
- nowa zdolność duchów "terror" - działa z duchami nawiedzającymi wioskę - jak duch wychodzi, to nie niszczy obszaru wioski koło siebie, tylko sprawia, że wieśniacy panikują - specjalny efekt lokacji nie może być używany. Efekt ten działa, dopóki duch żyje.
- nowa zdolność duchów "general terror" - tak samo jak zwykły terror, ale panikuje cały rządek 3 obszarów wioski od razu... scary...
- nowe duchy się losowo wrzuca do talii (sztuk 4), wyciągając z niej 4 losowe duchy z podstawki

Podsumowując - owszem, podglądanie duchów jest fajne, obniża nieco losowość, ale inne rzeczy w tym dodatku sprawiają, że gra jest chyba jeszcze bardziej rzeźnicka... (dla duchów ofc).

Awatar użytkownika
Gambit
Mieszczanin
Posty:779
Rejestracja:2009-03-04, 21:37
Lokalizacja:Wrocław

Post autor: Gambit » 2009-04-09, 22:33

To ja chciałbym dowiedzieć się od tych co grali:

Jak sobie wyobrażacie grę w 2 graczy? Jest jakakolwiek szansa na zwycięstwo?

Czy czujecie, że możecie przewidzieć pewien schemat następnej gry? (czy rozgrywka za każdym razem może być podobna)

NukeOn
Osadnik
Posty:224
Rejestracja:2008-07-24, 16:00
Lokalizacja:.-..-,---.,-..,--..-
Kontakt:

Post autor: NukeOn » 2009-04-10, 09:29

W dwóch nie grałem. Wariant jednosoobowy jest według mnie kulawy jak cholera.

Awatar użytkownika
orions
Szlachcic
Posty:836
Rejestracja:2008-06-17, 19:19
Lokalizacja:Łódź

Post autor: orions » 2009-04-10, 09:58

Nie grałem na 2, ale tak na logikę wydaje mi się, że im mniej osób tym trudniej. Dlaczego? Ponieważ szybkość wychodzenia duchów jest wprost proporcjonalna do ilości graczy, więc tu owa ilość nie ma znaczenia. Natomiast im jest graczy więcej, tym więcej korzyści można odnieść z kombowania ich skilli. Ergo - im mniej graczy, tym mniej komb - znaczy trudniej.

Ofc to tylko teoria...

Awatar użytkownika
ThePiachu
Osadnik
Posty:185
Rejestracja:2009-01-08, 09:12
Lokalizacja:Łódź

Post autor: ThePiachu » 2009-04-10, 13:55

Można zawsze grać na 2 graczy przy użyciu 4 samurajów. Trochę jak WoW planszówka.

Awatar użytkownika
Major
Osadnik
Posty:319
Rejestracja:2008-10-22, 09:15
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Major » 2009-04-12, 09:02

Gra na mniejsza ilosc graczy zakłada ze, plansze nie zajete, sa nutralne, ale mozna kozystac z ich mocy. Tak wiec kombinowania i comb jest tyle samo. Ponadto na mniejsza ilosc graczy jest mniej kart w tali. Po 5 rozgrywce udało nam sie w koncu wygrać i to z całkiem niezłym wynikiem, trzeba nauczyc sie korzystac z pol wioski, jak i mocy taoistów. Grą jesteśmy zachwyceni, kiedy pozna sie juz zasady(koszmar) gra idzie sprawnie i szybko, ponadto nie spotkałem jeszcze planszówki która podnosiła by tak adrenaline, tutaj dosłownie wszystko jest w ostatniej chwili:). Polecam z całego serca.

Awatar użytkownika
orions
Szlachcic
Posty:836
Rejestracja:2008-06-17, 19:19
Lokalizacja:Łódź

Post autor: orions » 2009-04-12, 09:12

No to w sumie fajnie wiedzieć.

Nie zgodzę się tylko z tym, że poznawanie zasad to koszmar - szybko idzie je opanować :)

Awatar użytkownika
ThePiachu
Osadnik
Posty:185
Rejestracja:2009-01-08, 09:12
Lokalizacja:Łódź

Post autor: ThePiachu » 2009-04-13, 09:41

Może to tak jak opanować BSG - znać zasady a znać jak ich używać to czasami 2 różne rzeczy;).

Awatar użytkownika
Major
Osadnik
Posty:319
Rejestracja:2008-10-22, 09:15
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Major » 2009-04-14, 10:10

Probleme GS nie sa zasady, tę są całkiem proste i logicze, problemem jest instrukcja...brrrr

Awatar użytkownika
orions
Szlachcic
Posty:836
Rejestracja:2008-06-17, 19:19
Lokalizacja:Łódź

Post autor: orions » 2009-04-14, 18:43

No to fakt - instrukcja do intuicyjnych nie należy.

ODPOWIEDZ