Flamberg 2011
Moderator:Avalanche
Popieram, obie łódzkie drużyny wymiatały :) Do chłopaków się nie zaliczam, na GG byłam tylko enpisem numer 65, ale też było mi bardzo miło, że na Flambergu tak dopisała frekwencja łódzkiej ekipy.
"You're just jealous because the voices only talk to ~me~."
"Może mój problem tkwi w tym, że jestem cylon hejterem. O przepraszam, tosterosceptykiem."
"Może mój problem tkwi w tym, że jestem cylon hejterem. O przepraszam, tosterosceptykiem."
Za rok będziecie dużo lepsi ;) Mam nadzieję, że ponownie wyruszą na szlak dwa łódzkie teamy.
Wrzućcie w końcu na stronę klubu zdjęcia z Flambergu. To nasza wizytówka, a pomimo kolejnych lat ich nie ma. Wystarczy wybrać z 10-15 najlepszych do galerii i dać podpis, że więcej zdjęć w galerii konwentu - link.
Wrzućcie w końcu na stronę klubu zdjęcia z Flambergu. To nasza wizytówka, a pomimo kolejnych lat ich nie ma. Wystarczy wybrać z 10-15 najlepszych do galerii i dać podpis, że więcej zdjęć w galerii konwentu - link.
Ostatnio zmieniony 2011-08-21, 22:58 przez Adam, łącznie zmieniany 2 razy.
,,Raashtram lasów czar ma taką moc,
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.
Gdyby nie cholerny karczmarz który zaatakował nas od tyłu to byśmy tych dakoitów zarżnęli spokojnie... Nocnej Straży nawet nie liczę bo tamci to nie potrafili miecza wyjąć xd.
"You'd shoot a man in the back?"
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
ja bawiłem się nieźle, do świetnej zabawy zabrakło mi trochę, między innymi inteligentniejszych drużyn, bo w tym roku to było dno, nie wiem czy 1/4 informacji puściłem, z czego i tak większość innym npcom, a żeby dostać moje info wystarczyło mi sprzedać choćby fluff drużynowy. Poza tym mogłem dostać kilka informacji więcej jako postać, i dodatkowe informacje jako gracz by móc dementować głupie plotki które powstawały kiedy gracze nadinterpretowywali informacje. Dodatkowo gdybym miał jakąś moc typu oddech smoka - pasek raz na 5 minut - do użycia na ostatniej bitwie drużyny może by się bardziej spięły, a tak to biegałem między nimi wyzywając ich od głupców i mówić wprost czym jestem, a i tak musiał inny npc im powiedzieć wprost by mnie zabili, nawet po scenie nocnej w której dostali wszystkie najważniejsze info w twarz...
Za rok chciałbym zagrać w drużynie, a i nie głupim pomysłem było by zrobienie 2 powiązanych tak jak warszawa w tym roku...
Za rok chciałbym zagrać w drużynie, a i nie głupim pomysłem było by zrobienie 2 powiązanych tak jak warszawa w tym roku...
2 powiązane drużyny? Pytałem się kiedyś bodajże Adama na ten temat i powiedział, że tak nie wolno.Forvald pisze:Za rok chciałbym zagrać w drużynie, a i nie głupim pomysłem było by zrobienie 2 powiązanych tak jak warszawa w tym roku...
Jak coś to na 100% będziemy szukać 1-2 osoby do drużyny.
"You'd shoot a man in the back?"
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
Fabularnie nie byli powiązani. Druga warszawska nie przesłała nawet historii, zgłosiła się tuż przed konwentem. Jeżeli coś takiego zrobili, to za naszymi plecami.
3 lata temu łódzka najemnicza fabularnie została zwerbowana przez łódzkiej ahadyjskie poselstwo na kontrakt na czas po gg. W pewnym zakresie współpracowaliśmy, lecz wynikało to z nałożenia się fluffu obu drużyn i interakcji w terenie.
3 lata temu łódzka najemnicza fabularnie została zwerbowana przez łódzkiej ahadyjskie poselstwo na kontrakt na czas po gg. W pewnym zakresie współpracowaliśmy, lecz wynikało to z nałożenia się fluffu obu drużyn i interakcji w terenie.
Ostatnio zmieniony 2011-08-22, 17:44 przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
,,Raashtram lasów czar ma taką moc,
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.
Ode mnie drużyny też zebrały tylko część informacji, resztę musiałam im wykrzyczeć pod Iskrą, a i tak jakoś wyszli :D Widać mieli swoje sposoby, żeby się dowiadywać różnych rzeczy Marchello ;)
Bawiłam się świetnie, wielkie podziękowania, pokłont ku samej ziemi od elfiej pani za rolę i za całą GG, zdecydowanie jak dotąd była najlepsza z tych, w których brałam udział :D Za rok jeśli mnie nie skusi jakaś fajna drużynka, gram NPC, bo po prostu to lubię ^^ Aaaa i mamy z Monkiem mroczny pomysł na LARPa, w czasie powrotu z Tuszyna do Krakowa wymyśliliśmy już częśc historii i stwierdziliśmy, że to rewelacyjny sposób na utylizację czasu :D Mamy też pomysł na innego LARPa, więc jeśli w Łodzi w przyszłym roku odbędzie się konwent stacjonarny, to chętnie wrzucimy tam swoją robótkę :]
Bawiłam się świetnie, wielkie podziękowania, pokłont ku samej ziemi od elfiej pani za rolę i za całą GG, zdecydowanie jak dotąd była najlepsza z tych, w których brałam udział :D Za rok jeśli mnie nie skusi jakaś fajna drużynka, gram NPC, bo po prostu to lubię ^^ Aaaa i mamy z Monkiem mroczny pomysł na LARPa, w czasie powrotu z Tuszyna do Krakowa wymyśliliśmy już częśc historii i stwierdziliśmy, że to rewelacyjny sposób na utylizację czasu :D Mamy też pomysł na innego LARPa, więc jeśli w Łodzi w przyszłym roku odbędzie się konwent stacjonarny, to chętnie wrzucimy tam swoją robótkę :]