- Wing One to Patrol Commander: negative for any hostile activity.
- Copy that Wing One. Continue your sweep.
- Cameleon One to Patrol Commander: Xenos sighted...
- Engage!
Obiecany BR z wczorajszych walk.
Skupię się tylko na moich walkach gdyż nie byłem świadkiem całej bitwy Doumy z Odslonem. Może ktoś z nich o nich opowie.
Walka pierwsza: Tau vs. Space Marines
Tau:
- Commander in crisis battle suit
- 12 Fire warrior team
- 12 Fire warrior team + Devilfish
SM:
- 10 Tacticall Sqd (podzieleni na 2 cobat sqd)
- 10 Assoult Sqd (podzieleni na 2 cobat sqd)
- 5 Sniper Scouts
- 2 Landspeeder
Pierwsze starcie prowokują Sniperzy ostrzeliwując i zabijając kilku Strzelców Tau ukrytych w lesie w odpowiedzi na to Commander masakruje wszystkich zwiadowców i chowa się na powrót za ruinami. Jeden sqd assoult marines kieruje się w stronę dowódcy wroga osłaniany przez jednego z Landspeederów. Na drugiej flance ukryci w lesie marines namierzają transporter wroga ale wystrzelona rakieta jest w stanie tylko chwilowo zakłócić czujniki pojazdu co powstrzymuje go od rozstrzelania moich ludzi.
Przyznam,że nie wiele pamiętam z rundy przeciwnika ale na pewno: Dowódca niszczy jedną z broni Ls; transporter podlatuje w kierunku drugiego oddziału assoult marines i z jego wnętrza dochodzi do ostrzału ale bez większego efektu. Drony z Dewilfisha próbowały zestrzelić Ls ale jego pancerz (o dziwo!) okazał się za twardy.
W drugiej rundzie pierwszy punkt zwrotny: rakieta tym razem bezbłędnie odnajduje czułe miejsce w pancerzu transportera Tau i po Devilfishu pozostaje tylko dymiący krater. Pozostali przy życiu FW uciekają ratując się tym samym przed nieuchronnym atakiem Assoult marines. Ls niszczy drony i prawa flanka należy do sług Imperatora..na razie.
Na lewej flance Ls po ostrzale przemienia się w wieżyczkę z uwagi na uszkodzony napęd. Assoulci w końcu dopadają dowódcę. Po trzech rundach walki Tau Commander wymięka (zabijając wcześniej 3 z 5 marines!) i ucieka ( 6 i 6 na test złamania i 6 na ucieczkę o jeden mniej i bym go dopadł).
Na prawej flance zebrani do kupy FW ostrzeliwują Ls2 i przemieniają go w nieuzbrojoną platformę. Reasumując: jeden landspeeder lata ale nie strzela, drugi strzela ale nie lata
Assoulci w końcu ich dopadają niszczą doszczętnie. Następnie kierują się do ostatniego oddziału ukrytego w lesie. FW nie czekając na śmierć odważnie wychodzą na przeciw. Dowódca dołącza się do walki. FW zostają zmasakrowani a ich przygnębiony dowódca nie jest w stanie zadać żadnej rany...
Bitwa się kończy po turze 5
Straty:
Tau:
Jeśli dobrze pamiętam to wszystko poza Commander'em (połowę ran stracił i obie drony obronne).
SM:
5 scouts
3 Assoult Marines
ok4 Tacticall Marines
+2 nie do końca sprawne Landspeedery
Edit:
Jeśli coś pominąłem lub opuściłem to proszę o uzupełnienie!!!