OPEN TOTAL CARNAGE!!!!!!!

Moderator:Avalanche

Awatar użytkownika
Tjal
Arystokrata
Posty:1813
Rejestracja:2008-06-02, 21:54
Lokalizacja:Uć znowu

Post autor: Tjal » 2009-02-13, 10:10

Mam nadzieje że mikser dzisiaj pokarze że bloodzie to wciąż kategoria pro i wymiecie amatorów ;P. Szczególnie ze kolega kupa pokazał taka klasę.
Kiedy patrzysz w otchłań, pamiętaj że otchłań może się czuć nieswojo

Silvanel
Ohydny Spamer !
Posty:3992
Rejestracja:2008-06-03, 09:49
Lokalizacja:Lothlorien

Post autor: Silvanel » 2009-02-13, 13:02

Grupa C

Hmm, z początku popełniłem jeden błąd i rzucałem bloodthirstera wojtka, zamiast tego Michała. Oczywiście powtórzyłem rzuty w walkach w któych ta pomyłka miała wpływ. Wynik jednej walki uległ przez to zmianie, ale raczej z powodu tego, że w tej walce savybloothirstera działały bardzo ......dobrze. Sevowałem właściwie wszystko, a i tak stracił aż 3 woundy. No ale do rzeczy.

1. Mikser vs Agent of Chaos 2:0
To właśnie wynik tej walki był inny, mega savy blooda, wampira też niezłe, ale znowu on rzucał raczej cienko na zranienie. Maksymalnie bloodzio stracił 3 woundy, i naprawde niewiele brakowało aby zombie dragon go rozszarpał, 4 udane savy na woundy zombie dragona!!!!! Zanim ten spadł. Jako ciekawostkę podam że Bloodthirster teka przegrał ten pojedynek 2:1.


2.Mikser vs Bret du Slay 2:0
Z Bloodziem Wojtka miał jakieś szanse, z tym praktycznie żadnych. Smutne i szybkie dwie walki.


3.Mikser vs Oldblood 2:0
Przyjąłem taktyke atakowania carnozaura bo jest groźniejszy, w jednej walce, nie zdążył nawet uderzyć, w drugiej zranił dwa razy, bloodzio zasevował jednego, a ten co przeszedł zadał raptem 1 wounda, saurus jakimś cudem zadał 1 wounda=2, czyli w sumie 3. Ale tylko na tyle starczyło mu sił.


4.Agent of Chaos vs Bret du Slay 2:0
Jedna walka była bardzo krótka, w drugiej wampir miał słabe rzuty, dostał nawet dwa woundy, i mógł zejść 1=d3 woundy, ale na szczęście oba zasovawał na wardzie. Skończyło się zgodnie z przewidywaniami.


5.Agent of Chaos vs Oldblood 2:0
Tutaj podobnie celem był przede wszystkim carnozaur, oczywiście miał gigantyczne problemy z trafieniem vampira, obie walki trwały 3-4, rundy, najpierw szybkie zabicie carnozaura potem dobijanie saurusa. W jeden z walk oldblood nawet ostatkiem sił zabił vampira, ale zombie dragon dokończył sprawę.


6.Bret du Slay vs Oldblood 0:2
Carnozaurus zemścił się za poprzednie walki i bardzo szybko ściągnął breteończyka z turnieju, raz w pierwszej turze, raz w drugiej. Z drugiej strony bretończyk miał mega lamerskie rzuty. Z jego zdolnościami i mieczem miał spore szanse to wygrać, lecz nie wygrał. Cóż bywa i tak.


OSTATECZNIE:
Z grupy wychodzą Mikser i Agent of Chaos GRATULUJEMY

Po dzielnej i wytrwałej walce odpadają Bret du slay i Oldblood im także gratulujemy udziału w tym elitarnym turnieju. Oto statsy pokonanych.

Oldblood na T-Rexie
M WS BS S T W I A LD
4 6 0 5 5 3 4 5 8
Armor Save: 1+
Ward Save: 5+
Zasady specjalne:
- Cold Blooded
- Scaly Skin (4+)

Wyposażenie:
- Light Armour
- Great weapon (na wypadek gdyby ktoś zniszczył mi magiczną broń)
- Burning Blade of Chotec (broń magiczna , "ogniste" ataki, dodatkowy modyfikator do AS -2 czyli łącznie z siłą saurusa przeciwnik testuje na -4)
- Enchanted Shield (5+ Armour Save)
- Bane Head (wybieram przed bitwą przeciwnika i wszystkie rany jakie mu zadam są podwajane, to jak rozumiem działa w każdym pojedynku w turnieju?)
- Glyph Necklace (5+ Ward)

Carnosaurs:
M WS BS S T W I A LD
7 3 0 7 5 5 2 4 5
Armor Save: 4+
Zasady specjalne:
- Cold Blooded
- Scaly Skin (4+)
- Blood-frenzy (jak zada rane której przeciwnik nie obroni to dostaje Frenzy którego nigdy nie może stracić)
- Ultimate Predator (każda zadana i nie obroniona przez przeciwnika rana zmienia się w D3 woundy)


Unit Name ## Mv WS BS St To Wo In At Ld Sv WSv Cp Dp US Cost

* Bretonnian Lord 1 4 6 3 4/5 4 3 6 4 9 4+ 4+ 1 445
Usage Conflict; Great Weapon; +2S (+1 if mounted), Always
strikes last in combat except on charge, Two-handed; Lance; ^;
+2 Str on Charge; May switch to Magic Weapon on rnd 2 of CC;
Heavy Armour; Grail Vow; ^
Virtue of Confidence (1st) Must always issue and accept challenges. Rerolls failed to hit [25]
and to wound rolls in challenges.
Sword of Heroes Vs T5+ Opponents, bearer gets +1S and each unsaved Wo becomes D3 [35]
Wo
The Grail Shield 6+ Armour Save; 4+ Ward Save while bearer has the Blessing [35]
(requires Grail Vow)
Hippogryph 1 8 4 5 5 4 4 4 8 4 [200]
Fly, Terror, Large Target


Total Army Cost: 445


Taka mała uwaga ode mnie, że hipoogryph to chyba zły pomysł,z robił podczas tego turnieju jedno wielkie ...nic. Z większym savem na warhorsie bretończykowi mogło pójść dużo lepiej.

Awatar użytkownika
Niziol
Szlachcic
Posty:850
Rejestracja:2008-06-03, 00:26
Lokalizacja:... że znowu

Post autor: Niziol » 2009-02-13, 14:15

Cóż myślałem że lizak zajdzie dalej w tym turnieju ale z drugiej strony przejście vampierza tez cieszy :) No to została jeszcze jedna grupka :)
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.

Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem :shock: .

"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel

Awatar użytkownika
Tjal
Arystokrata
Posty:1813
Rejestracja:2008-06-02, 21:54
Lokalizacja:Uć znowu

Post autor: Tjal » 2009-02-13, 14:17

Obawiałem się niespodzianki w tej grupie, ale an szczęście Mikser ustał. Vampir może brutalnie kogoś zaskoczyć w fazie pucharowej. Trochę żal jaszczurki bo był w stanie zaszkodzić kilku psychopatą w tym turnieju.


No to czekamy na ostatnią grupę :-)
Kiedy patrzysz w otchłań, pamiętaj że otchłań może się czuć nieswojo

Silvanel
Ohydny Spamer !
Posty:3992
Rejestracja:2008-06-03, 09:49
Lokalizacja:Lothlorien

Post autor: Silvanel » 2009-02-13, 17:02

GRUPA D
Ta grupa ułożyła się w specyficzny sposób. 1 wilju demon, dwóch gości na smokach i jeden biedaczek w chariocie. Wyniki tej grupy pokazują jedno, 5 woundów to w tym turnieju może być za mało.

1.Demon na pojedynek tytanów vs Da Boss from' da Hillz 2:0
Boss spadł od pierwszej szarży bloothirstera, (amulet of pretcyness to na niego za mało). W druga stronę boss dał rade zadać 3 woundy bloodziowi, a mogło być nawet lepiej. Choć aby wygrać choć jedną walkę musiałby miec sporo szczęścia.

2.Demona na pojedynek tytanów vs Tyyrion 0:2
Szarża Bloothirstera, traci on 1 wounda od elfa, zabija elfa, smok zadaje 2 woundy. Druga tura smok traci 5 woundów, ale dobija 2 brakujące Bloothirsterowi. Drugi pojedynek, szarża elfa elf zadaje 2 woundy, smok 1. Bloodziu oddaje trafia 7, ale uwaga 4raz 1 na zranienie, 2 woudny zasevowane na wardzie. Elf atakuje pierwszy, zadaje 2 woundy, blood nic nie savuje i jest po walce. No właśnie jakby miał powiedzmy 7 woundów....hmm mogło być zupełnie ianczej, a takto....

3..Damon na pojedynek tytanów vs Immortal 0:2
Szarża bloodzthirstera, rozsądnie zruca sie najpierw na smoka. Zdejmuje go, ale elfowi nie daje rady. ward 6-, plus regenka 4+. I elf z dwurakiem powoli ale nie ubłaganie ścina wielkiego demona. W całej walce traci 1 wounda. Druga walka, smok i elf zadają w sumie 3 woundy, bloodbije smoka, zadaje 4 woundy. Druga runda, zabija smoka. Elf wbija kolejnego wounda. Blood nie może zabić elfa, ten tez nic nie robi, aż w końcu dopycha ostatniego wounda. Pendanth of khaleth yeah we love it....


4.Immortal vs Da Boss from da Hillz 2:0 Co prawda elf nie mógł podskoczyć orkowi, talisman of protectyness YO. Ale ze smokiem nie było już tak kolorowo, Smok ubił orka w drugiej turze. Ork szarżuje, jeśli zabije smoka zapewne wygra, niestety zadaje razem z impactami i dzikami tylko 4 woundy....Smok zadaje 2 , i o dziwo....elf 1 wounda......6- nie zadziałało, a zranił tylko raz orka.....W porównaniu z tym co będzie potem, mega niefart....Tak czy siak, ork nie jest stworzony do walki ze smokami.

5.Immortal vs Tyyrion 2:0
Reka mnie bolała od rzucania, podbnie jak bloothirster, Dumny High Elf przyjął taktykę atakowania smoka, za to ciemna strona mocy chciała przede wszystkim zabić górę, skończyło się na Star dragon vs Dreadlord, wygrał dreadlord, w sumie stracił 1 wounda.
Drugfa walka to prawdziwa mordęga, Elfi książę do spółki z Star Dragonem zabijają czarnego smoka z szarży, rozpoczyna się mordęga. Dark elf wysevował około 100 woundów na pendancie.....chore rzuty.....w sumie z 6-7 woundów, pzreszło pednant, 2 nie wysesował, najpierw bardzo powoli zabił elfa, a potem smoka......Dawno nie widziałem takich rzutów, kiedy mówię o 100 woundach nie żartuje.....


6.Tyyrion vs Da boss from da Hillz 2:0
Cóż smok uderza ponownie, ork ginie od szarży elfa (i smoka). w druga stronę zadaje górze 1 wound, ale samemu ginie w drugiej turze. Zdecydowanie nie jest to charakter do walki ze smokami. O ile z samymi charakterami radzi sobie nieźle o tyle smoki to dla niech śmierć.

ZATEM:
Z grupy D wychodzą Immortal i Tyyrion GRATULUJEMY!!!
Po ciężkiej walce odpadają Demon na Pojedynek Tytanów Teka i Da boss from' da Hillz... który pomylił grupy:P

Oto statystyki pokonanych.
Demon Teka


Unit Name ## Mv WS BS St To Wo In At Ld Sv WSv Cp Dp US Cost

Bloodthirster 1 8 10 10 6 5 9 7 9 5+ 5+ 5 550
Daemonic, Fly, Terror, Large Target, MR(2); Heavy Armour
Immortal Fury Re-roll missed hits in CC [25]
Awesome Strength Daemon has Strength 10 [75]


Total Army Cost: 550



000 Pts - Orcs & Goblins Army

Unit Name ## Mv WS BS St To Wo In At Ld Sv WSv Cp Dp US Cost

Black Orc Warboss 1 4 7 3 5 5 3 4 4/5 9 4/2 1 326
Units joined suffer D6 S5 hits instead of Squabbling; Heavy
Armour
Spiteful Shield 6+Sv, if enemy rolls 1 to hit suffers a S5 hit [25]
Amulet of Protectyness Bearer has armour and ward save of model wounding him [25]
Warboss Imbad's Iron Gnashas Killing Blow [30]
Sword of Battle +1At [15]
Boar Chariot 1 5 5 4 D6+1 4+ 4 [80]
Scythes; Grants mounted Characters an Armour Save bonus against
shooting of +2, noted in stat line, or the character may use the
Chariot's Armour Save instead of his own if it is better.
Orc Crew 1 3 3 3 2 1 7 [0]
Spear; +1S on charge
Boar 2 7 3 3 4 1 3 1 3 [0]
St+2 on charge


Total Army Cost: 326


Teraz muszę znaleźć jakąś stronę gdzie będę mógł zawiesić siatkę DE.
Stay Tuned for more!!

Awatar użytkownika
Tjal
Arystokrata
Posty:1813
Rejestracja:2008-06-02, 21:54
Lokalizacja:Uć znowu

Post autor: Tjal » 2009-02-13, 17:09

Biedna zielenina, ale nie jego kategorie wagowe :(.


No zaskoczyło mnie ze tak gładko poszło z Bloodziem, fart to jednak podstawa w WFB ;-).



No to czekamy kto na kogo wpadnie :-)
Kiedy patrzysz w otchłań, pamiętaj że otchłań może się czuć nieswojo

Awatar użytkownika
Niziol
Szlachcic
Posty:850
Rejestracja:2008-06-03, 00:26
Lokalizacja:... że znowu

Post autor: Niziol » 2009-02-13, 17:09

Immortal - propably the most immortal chracter in the world.
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.

Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem :shock: .

"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel

Silvanel
Ohydny Spamer !
Posty:3992
Rejestracja:2008-06-03, 09:49
Lokalizacja:Lothlorien

Post autor: Silvanel » 2009-02-13, 17:28

Dobra oto podsumowanie fazy grupowej

Z pierwszego miejsca ze swojej grupy wychodzą,
1.B XVI
2.Lord Kupa
3.Mikser
4.Immortal

Z drugiego miejsca
1.Quek Tek-teker
2.Fairel Moontear
3.Agent of Chaos
4.Tyyrion


Dalsza część turnieju zostanie rozegrana system Double Elimanation. To jakby podwójny system pucharowy, pierwsza przegrana walka nie powoduje całkowitego odpadnięcia z turnieju, a spadek do tzw. "Losers Brecket". W losers brecket biją się Ci którzy przegrali już jedną walkę, druga przegrana walka oznacza odpadnięcie z turnieju. System ten jest troszeczkę bardziej skmplikowany, ale za to znacznie bardziej uczciwy niż pucharowy. Nie ma tak że, gośc który wygrywa ze wszystkimi oprócz jednego odpada już na początku fazy pucharowej bo miał niefart trafić na tego gościa. Pierwsze pary zostaną wyłonione poprzez dolosowanie do bohatera zwycięzcy grupy, kogoś z drugiego miejsca z innej grupy, w tym momencie jeszcze będe się starał aby nie spotkali się zawodnicy z jednej armii, i jednego gracza, ale później, NIECH SIĘ DZIEJE WOLA KOSTEK!

Życzę wszystkim powodzenia, niedługo wrzucę wylosowane pary.

Awatar użytkownika
Major
Osadnik
Posty:319
Rejestracja:2008-10-22, 09:15
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Major » 2009-02-13, 18:33

Blodzio dostał najgorsza mozliwa grupe dla siebie:) Niestety. Patrzac na to kto został to mysle ze całosć wygra immortal. Nie wiem tylko jak blodzio przegrał z tyrionem. Ale poczytam sobie o tyrionie w domciu już.

Silvanel
Ohydny Spamer !
Posty:3992
Rejestracja:2008-06-03, 09:49
Lokalizacja:Lothlorien

Post autor: Silvanel » 2009-02-13, 19:40

Pamiętaj że Tyyrion to nie nazwaniec, tylko charakter Michała którego ten nie miał zbytniej inwencji nazwać.

Awatar użytkownika
Tjal
Arystokrata
Posty:1813
Rejestracja:2008-06-02, 21:54
Lokalizacja:Uć znowu

Post autor: Tjal » 2009-02-14, 02:39

Od razu brak inwencji :P.

Ja uczciwie powiem ze każdy z tej 8 może wygrać, chociaż faworytem jest BXVI jak dla mnie. No ale zobaczymy kto na kogo wpadnie :-)
Kiedy patrzysz w otchłań, pamiętaj że otchłań może się czuć nieswojo

Silvanel
Ohydny Spamer !
Posty:3992
Rejestracja:2008-06-03, 09:49
Lokalizacja:Lothlorien

Post autor: Silvanel » 2009-02-14, 10:32

Dobra rozlosowałem pary ćwierćfinałowe winners bracket. Oto jak się przedstawiają:

1. B XVI vs Tyyrion

2.Lord Kupa vs Agent of Chaos

3.Mikser vs Queek Tek-teker

4.Immortal vs Fairel Moontear


Zapowiadają się ciekawe walki, stay tuned for more!!!!

Ps. Przepraszam za pomyłkę, teraz miało się obyć jeszcze bez bratobójczych walk. Wylosowałem ponownie.
Ostatnio zmieniony 2009-02-14, 10:49 przez Silvanel, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Tjal
Arystokrata
Posty:1813
Rejestracja:2008-06-02, 21:54
Lokalizacja:Uć znowu

Post autor: Tjal » 2009-02-14, 10:36

Bdziu moje biedaczki przeciw sobie, no ale przynajmniej jeden przejdzie ;-).

Leć dzisiaj walki :-)

Jednak na siebie nie trafili, pytanie czy powinienem się cieszyć ;-)

Ale szczurek to biedaczek miał bardzooo dużego pecha.
Ostatnio zmieniony 2009-02-14, 11:13 przez Tjal, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Niziol
Szlachcic
Posty:850
Rejestracja:2008-06-03, 00:26
Lokalizacja:... że znowu

Post autor: Niziol » 2009-02-14, 11:20

No, widzę że B XVI może mieć problemy z typem na smoku, tak samo jak immortal który musi się mierzyć z null stonem.
Widzę że moję nadzieje musze pozostawić przy lordzie kupie który brnie niestrudzenie przez turniej :) Mam wrażenie że mixer dostanie bęcki :D
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.

Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem :shock: .

"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel

Silvanel
Ohydny Spamer !
Posty:3992
Rejestracja:2008-06-03, 09:49
Lokalizacja:Lothlorien

Post autor: Silvanel » 2009-02-14, 12:28

Panie i Panowie właśnie rozegrałem pierwsze walki fazy DE. A oto i wyniki.

1.B XVI vs Tyyrion 2:1
Szarża B XVI zdejmuje smoka z marszu, potem z mękami bo mękami ale dobija elfa.
Szarża Tyrriona smok niszczy altar, elf zadaje 1 wounda B XVI. B XVI zabija smoka, następuje długa i powolna wymiana ciosów, ostatecznie elf zwycięża. Kolejna walka to szarża elfa (większy ruch) . Elf zadaje wounda, ael ward sevuje. Smok wbija 4 woundy w War altar, ale ten przeżywa!!!!! 4 udane ward savy!!! B XVI oddaje zadaje 4 woudny smokowi, w następnej rundzie korzystając z szybkości elfa uderza przed smokiem i go dobija. Potem walka trwa dosyć długo, ale biedny elf ma pecha do savów 3x save na 4+ i ginie w miarę szybko.

2.Lord Kupa vs Agent of Chaos 2:0
Obaj mają podobne moce, ale oczywiście ta demonów jest bardziej przegięta, sprawia że zawsze przeciwnik uderza ostatni. Ta Vampira "jedynie" kasuje asf, szarże i zmniejsza inicjatywę do 1....Pomimo, że w obu walkach LORD Kupa nie dał rady zabić Zmobie dragona w pierwszej turze ( cursed book +zombie =6 na trafienie). To rzuty przeciwników, BYły poniżej pzreciętnej, w oby walkach Lord Kupa stracił po 3 woundy.


3.Mikser vs Queek Tek-teker 2:0
Bez niespodzianek, dwa razy walka trwała po jednej turze. Obsydian armour wyłaczył fellblada, a bez tego skaven stał się bezbronny.


4.Immortal vs Fairel Moontear 0:2
No własnie panowie, nullstone!!! Szarża Mrocznego Elfa i Książe z Ulthuanu zadaje mu 2 woundy, ASF. DE wraz ze smokiem zabijaję biednego skięcia. Star dragon bierze się za rozbiórkę black dragona. W drugiej turze Mroczni biją pierwsi, ale zadają tylko 2 woundy, Star dragon dobija Black Dragona. Rozpoczyna się mordęga (miałem taką wczoraj), ale tym razem trzeba zadać tylko 1 wounda, tak czy siak elf ma szczęście, dosyć szybko dojeżdża do 6 woundów, iw tedy los się odwraca, przez 3 tury trafia ale nie może zranić słaniającego się na nogach smoka, i wtedy nareszcie 1 wound przechodzi, i nie zostaje zregenerowany (wcześniej tez jedne przeszedł, ale oczywiście zadziałała regenka). Szarża Wysokiego Elfa, dwa woundy z lancy, smok nie ryzykuje i też bije górę, w sumie Kretaura z Nagaroth traci 6 woundów. Walka z czarnym Smokiem zajmuje, 2 tury. Wyższość Star Dragona nad kuzynem z północy jest dosyć wyraźna.



Zatem W winners Brecket zostają
1.B XVI
2.Lord Kupa
3.Mikser
4.Fairel Moontear

Do losers brecket spadają:
1.Tyrion
2.Agent of Chaos
3.Queek Tek-teker
4.Immortal

Nadal każdy z nich może wygrać, ale na skavena bym raczej nie liczył:P

ODPOWIEDZ