Zapowiedzi

Moderator:Avalanche

DrD
Mieszczanin
Posty:791
Rejestracja:2008-06-03, 08:29
Lokalizacja:Lodz

Post autor: DrD » 2009-12-18, 12:15

Nowy Robin Hood Scotta

http://www.filmschoolrejects.com/news/r ... -neilm.php


Ale niestety jakoś mnie nie zachwycił

Forvald
Arystokrata
Posty:1863
Rejestracja:2008-06-14, 01:58
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Forvald » 2009-12-18, 12:28

jak dla mnie to wygląda na totalny badziew, ciekawe jak uzasadnili te wszystkie wydumane walki, zresztą nic nie przebije facetów w rajtuzach

Awatar użytkownika
Niziol
Szlachcic
Posty:850
Rejestracja:2008-06-03, 00:26
Lokalizacja:... że znowu

Post autor: Niziol » 2009-12-24, 11:11



Remake Karate Kida tym razem nasz mały mistrz sztuk walk będzie czarny, będzie go uczył Jackie Chan, a karate kid będzie synem Willa Smitha. Awsome. Ja się jaram.
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.

Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem :shock: .

"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel

Awatar użytkownika
Sulik
Osadnik
Posty:150
Rejestracja:2008-08-27, 08:23
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Sulik » 2009-12-24, 21:58

LOOOOL!
.... no spoko... ciekawe czy zastanowili nad zestawieniem dwóch faktów:

1. Tytuł Karate Kid
oraz
2. Rzecz dzieje się w Chinach, gdzie bohater uczy się Kung-Fu....

Awatar użytkownika
Niziol
Szlachcic
Posty:850
Rejestracja:2008-06-03, 00:26
Lokalizacja:... że znowu

Post autor: Niziol » 2009-12-25, 02:13

So? Mi to nie przeszkadza.
To tak samo jakby się czepiać nazewnictwa "filmy karate" (czyli wszystkie filmy gdzie lanie się po pyskach jest tematem przewodnim)

Cytująć pewnego bohatera: "semantics..."

Btw. W ostatniej scenie mówiąc "that's nasty" widzę po prostu ojca. Bez kitu. Will Smith ma bardzo udanego potomka.
Ostatnio zmieniony 2009-12-25, 02:25 przez Niziol, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.

Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem :shock: .

"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel

Awatar użytkownika
Sulik
Osadnik
Posty:150
Rejestracja:2008-08-27, 08:23
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Sulik » 2009-12-25, 10:43

hah to samo pomyślałem!

a co do tego tam, no to nie wiem, zależy jakie kto ma podejście do tradycji.... karate to sztuka o bardzo długiej tradycji będąca elementem kultury japońskiej... Kung-fu to właściwie filozofia i religia, przy okazji bycia jedną z najefektywniejszych form wykorzystania ludzkiego ciała do walki...

Jak by mi kluski śląskie amerykanie chcieli sprzedawać pod nazwą "Czeskie Knedliczki" to już bym się wkurzył... a co dopiero mają Japońce powiedzieć..
Ostatnio zmieniony 2009-12-25, 10:46 przez Sulik, łącznie zmieniany 1 raz.

skobel
Arystokrata
Posty:1591
Rejestracja:2008-06-02, 22:15
Lokalizacja:Łódź

Post autor: skobel » 2009-12-25, 11:30

dywagacja bez sensu?

Mamy do czynienia z re-makiem. Ponownie zobaczymy wyobcowanego (po przeprowadzce) zadurzonego (z pewnym odzwajemnieniem, lecz ma rywala) chłopaka z mniejsości etnicznej (tam - Włoch w Californi, tu czarny w Chinach), który poznaje staergo mistrza, uczy sie czacunku do siebie/nauczyciela/sztuk walki i stawiajacemu czoło rywalowi na macie w czasie zawodów, a nie w rynsztokowej bójce.
Jak mieli to nazwać ? To tak, jak Phatom Manace nazwać Star Separatistic Tensions zamiast Star Wars, bo w sumie wypowiedzenia wojny (o ile dobrze pamiętam fabułę) nie było.

Uwazam, że zmiana realiców, stylu walki (na nie oszukujmy sie - na dużo bardziej widowiskowy) i woskowania samochodu na zabawę garderobą uwazam, za przejaw błyskotliwości scenarzystów i uelastycznienia na współczesnego widza.

Po drugie nawet po polsku istnieje termin karateka, który odnosi się do praktykantów sztuk walki. Termin może nie specjalistyczny, ale powszechnie rozumiany.

Przy okazji zwracam uwagę na ten film:


Rewelacyjna estetyka i świetna obsada (Christopher Plummer - Doktor Parnassus,
Heath Ledger - Tony, Johnny Depp - Tony, Colin Farrell - Tony, Jude Law - Tony).
Chętnie zagram sesję...
zgłoszenia mejlem.

Awatar użytkownika
Niziol
Szlachcic
Posty:850
Rejestracja:2008-06-03, 00:26
Lokalizacja:... że znowu

Post autor: Niziol » 2009-12-25, 14:28

Noooo na parnasussa ostrze sobie ząbki już od dwóch miesięcy.

A tu druga część Iron Mana :D

Ostatnio zmieniony 2009-12-25, 22:28 przez Niziol, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.

Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem :shock: .

"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel

Awatar użytkownika
Sulik
Osadnik
Posty:150
Rejestracja:2008-08-27, 08:23
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Sulik » 2009-12-25, 23:02

Parnasuss za wyjątkiem Deppa i Ledgera ma jedną bardzo poważna przewagę - Reżyseria i scenariusz Terry Gilliam.

Awatar użytkownika
krew_na_scianie
Mieszczanin
Posty:614
Rejestracja:2009-02-22, 10:49
Lokalizacja:Bełchatów
Kontakt:

Post autor: krew_na_scianie » 2010-01-16, 21:57

A co sądzicie o tym? Zapowiedź "Tekkena".



Generalnie nie przepadam za mordobijkami, ale dla "Tekkena" mogę zrobić wyjątek. Tylko, że ten film mi wybitnie Mortal Combat przypomina! I jeszcze ten wątek miłości mogli sobie już podarować..

A co do Parnassusa - yh byłam w kinie i muszę przyznać, że to kolorowy bubel :-?
Ostatnio zmieniony 2010-01-16, 21:58 przez krew_na_scianie, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Niziol
Szlachcic
Posty:850
Rejestracja:2008-06-03, 00:26
Lokalizacja:... że znowu

Post autor: Niziol » 2010-01-17, 00:16

Bubel? Trochę dziwne określenie. Ja bawiłem się przednio, wyobraźnia dostała niezły wycisk podczas filmu. No i Tom Waits... :)
Film może nie był wybitny ale na pewno nie był bublem. Po prostu fajnie i miło spędzone 2 godziny w głowie Gilliama.
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.

Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem :shock: .

"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel

Awatar użytkownika
Sulik
Osadnik
Posty:150
Rejestracja:2008-08-27, 08:23
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Sulik » 2010-01-17, 01:22

pora mi umierać...

Awatar użytkownika
tattva
Mieszczanin
Posty:531
Rejestracja:2008-06-03, 07:45
Lokalizacja:Z elektrowni

Post autor: tattva » 2010-01-28, 17:53

Shrek , Shrek 2 , Shrek 3 no to musiało być jeszcze...

http://hatak.pl/zwiastuny/1442/Shrek_Forever_After/

...Shrek 4. Ale ponoć ostatni ;)
Ostatnio zmieniony 2010-01-28, 17:54 przez tattva, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Enzeru
Szlachcic
Posty:1225
Rejestracja:2008-08-11, 14:44
Lokalizacja:Łódź

Post autor: Enzeru » 2010-02-26, 08:48


Liam N jako Zeus
Ralph Fines jako Hades
Cthulu jako Kraken
Będzie się działo!
In the name of the Emperor I order you to die!!!

Awatar użytkownika
kaimada
Szlachcic
Posty:1418
Rejestracja:2009-11-24, 21:14
Lokalizacja:ten fenomen?

Post autor: kaimada » 2010-02-26, 13:38

I Jake Outstanding Sully!
"You'd shoot a man in the back?"
"Well, it's the safest way, isn't it?"

“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”

ODPOWIEDZ