Die2Nite jest browesorową gierką, nie wymagającej żadnej instalacji, gdzie gracz wciela się w jednego z ocalałych w świecie pełnym zombie i skąpym w ludzi.
Gra mocno opiera się na kooperacji graczy, bez niej w zasadzie niemożliwe jest wytrzymanie dłuższej liczby dni. Przy starcie jest się wrzucanym do jednego miasta z 39 innymi graczami i razem z nimi stara się przeżyć jak najdłuższą ilość dni.
Gra jest dosyć specyficzna w swojej konstrukcji (przynajmniej ja nie znam innej takiej gry). Dniami szukasz zasobów, rozbudowujesz miasto, pomagasz innym w kłopotach, zaś nocą wszystkie osiągi testowane są przeciwko hordom nieumarłych. Jeżeli miasto przetrwało, toczy się następny dzień i tak w kółko, dopóki wszyscy nie zostaną wybici.
Po śmierci podliczane są nasze osiągi i możemy odrodzić się w innym mieście, by od nowa zmierzyć się z zastępami zombiaków.
Gra jest naprawdę fajna, już raz zginąłem i to ze swoje własnej winy. Taka mała wpadka, zapomniałem zamknąć bramę i zombi wygryzły wszystkich w mieście.
Można robić sporo rzeczy, które ograniczone są przez nasze zasoby AP (action points). Możemy wyruszyć poza miasto, głównie w poszukiwaniu zasobów, pracować przy budowach różnych ważnych konstrukcji, jak wieża strażnicza czy wzmocnienia murów, pracować w warsztacie, kombinować jak wykorzystać różne zasoby (jest łączenie przedmiotów, rozkładanie ich i temu podobne czynności) czy też okradać sąsiadów, co jednak może skończyć się naszym napiętnowaniem, jeżeli osiem osób się na nas poskarży (fajna mechanika, bo nie jest ograniczona przez grę).
Gra mocno socjalna i pomimo sporej swobody graczy w tym, co robią, gra się przyjemnie i nie marnuje zbyt wiele czasu, jeżeli trafiło się na sporą grupę tak zwanych "grieferów" (ludzi, którzy grają specjalnie tak i po to, żeby innym popsuć grę). Zawsze można dać się zjeść zombiakom, albo otworzyć bramę zaraz przez atakiem nieumarłych, ewentualnie przedawkować lub łyknąć cyjanek (lekarstwo na złą grę).
Są jeszcze dwa bardzo ważne elementy, które trzeba przedstawić.
Pierwszy to system dusz. Polega to na tym, że z gry na grę nasza dusza staje się coraz silniejsza i po uzyskaniu 100 punktów gra przydziela nas do miast z innymi osobami, które nagromadziły taką ilość punktów. Dobry system na łączenie graczy bardziej doświadczonych.
Drugą rzeczą jest tryb bohatera. Normalnie wcielamy się w cywila i nasza profesja do takiegoż jest ograniczona, zaś jako bohater możemy stać się kimś nieco bardziej wyjątkowym. Dostajemy bonus do jakiejś czynności (np. scavenger szybciej przeszukuje teren i znajduje przedmioty, a taki scout potrafi niepostrzeżenie przemknąć przez pola z zombiakami), kilka nowych akcji (takich... heroicznych, jak ratowanie innych czy znajdowanie przedmioty, raz na grę jedna akcja), możliwość rozbudowy naszego domku o kilka przydatnych ulepszeń, jak własny warsztat, kuchnia czy laboratorium oraz możliwość... uwaga, przyszykujcie się mentalnie... korzystania z forum...
Tak, korzystania z forum. Normalnie można jedynie użytkować forum swojego miasta, a każde ma swoje własne, zaś heros, jako że jest taki heroiczny i nie boi się niczego, może pisać i zakładać tematy na forum światowym. Mało użyteczne na dobrą sprawę, ale nieco dziwne.
Bohaterowie mogą dodatkowo zakładać maksymalnie pięcioosobowe koalicje, co pozwala im wpakować się zawsze do jednego miasta, oraz sami mogą sobie te miasta wybierać, jeżeli jakieś jest jeszcze niezapełnione. Bohaterów jest ekstremalnie mało, a przynajmniej ja widziałem łącznie trzech.
Opcja ta jest śmiesznie droga, więc nie obawiajcie się, że jej użyjecie.
Zanim wejdziecie do gry, przeczytajcie dział pomocy na oficjalnej stronie, albo poczytajcie sobie Die2Nite wiki.
Zachęcam do spróbowania. Gra ma opcję kasowania konta (napomniałem, bo wiem, że wiele takich gier tej funkcji nie posiada), więc można szybko i bezboleśnie się z grą rozstać.
Die2Nite wikia
Oficjalna strona
Jeżeli kogoś zainteresowałem i do tego czuje się na tyle hojny, żeby wpisać mnie jako swojego sponsora, to niech zarejestruje się poprzez ten link lub w po prostu w polu gdzie podaje się sponsora, podczas rejestracji, wpisze "Avdima".
Bycie sponsorem daje mi darmowe dni bycia bohaterem, jeżeli ktoś sponsorowany je kupi. Opcja powinna nazywać się "pasożyt".
Die2Nite
Gra o zombie budujących miasta... Czy coś takiego.
Moderator:Avalanche
Tak, mogę tworzyć koalicje i rozwiązywać je niemal jak za pstryknięciem palca.
Niestety, to tylko 5 osób, chociaż z drugiej strony to rozumiem i popieram, bo większe grupy psułyby koncept gry.
Niestety, to tylko 5 osób, chociaż z drugiej strony to rozumiem i popieram, bo większe grupy psułyby koncept gry.
Ostatnio zmieniony 2010-12-15, 15:38 przez Avdima, łącznie zmieniany 1 raz.