MTG
Moderator:Avalanche
MTG
Jak się wczoraj okazało jest w SMF sporo fanów MTG. Jako, że mam ostatnio fazę na to myślę, że warto pociągnąć temat i trochę pograć. Niektórzy mają własne talie inni będą korzystać z proxów. Osobiście gram zporoxowanymi taliami, jest wiele powodów, ale najważniejszy jest taki, że można sobie pograć właściwie wszystkim, zmieniać je dowolni i kombinować. Problem ceny i dostępności kart odpada. Niemniej nawet jak robi się talie na proxach to trzeba się w jakiś sposób ograniczać. Oto zasady jakimi ja się kierowałem i zachęcam innych żeby również z nich skorzystali.
1)Bez kart zbanowanychz gry turniejowej z powodów przegięć, (to żaden fun grać na time walki, black lotusy, gemy etc.)
2)Bez kart zbanowanych z gry turniejowej z powodu ograniczonego nadruku (np. command of unsumoning, symbol of unsumoning). Niby te karty nie są przegięte, ale zrezygnowałem z nich.
3)Bez kart z jajcarskich edycji "unhigned,unglued" jeśli dobrze pamiętam.
4)Za to wiek karty nie ma znaczenia, to że dana karta nie gra w standardzie, czy nawet w extended, nie powinno być dla nas amatorów przeszkodą. Chodzi o fun, a nie trzymanie się najnowszych trendów. Czyli jeśli dana karta nie została zbanowana z turniejów w czasie gdy grała, to może grać i teraz. Nap ewno wzbogaci to talie, u usunie potrzbę szukania świeższych zamienników.
To chyba właściwie wszystko, może ktoś bardziej doświadczony się wypowie, i coś zaproponuje, ja to amator jestem i chętnie posłucham sugestii.
BTW: na razie mam Psychatoga i Gobliny.
1)Bez kart zbanowanychz gry turniejowej z powodów przegięć, (to żaden fun grać na time walki, black lotusy, gemy etc.)
2)Bez kart zbanowanych z gry turniejowej z powodu ograniczonego nadruku (np. command of unsumoning, symbol of unsumoning). Niby te karty nie są przegięte, ale zrezygnowałem z nich.
3)Bez kart z jajcarskich edycji "unhigned,unglued" jeśli dobrze pamiętam.
4)Za to wiek karty nie ma znaczenia, to że dana karta nie gra w standardzie, czy nawet w extended, nie powinno być dla nas amatorów przeszkodą. Chodzi o fun, a nie trzymanie się najnowszych trendów. Czyli jeśli dana karta nie została zbanowana z turniejów w czasie gdy grała, to może grać i teraz. Nap ewno wzbogaci to talie, u usunie potrzbę szukania świeższych zamienników.
To chyba właściwie wszystko, może ktoś bardziej doświadczony się wypowie, i coś zaproponuje, ja to amator jestem i chętnie posłucham sugestii.
BTW: na razie mam Psychatoga i Gobliny.
NIe spodziewaj się że ja w takim wypadku będę grał coś poza legacy, myślę że podobnie będzie z rincewindem, bo jego talie też nie bardzo mogą grać w czymś innym. Rotacja eliminuje wiele fajnych tali, a skoro nie gramy o złote kalesony to niby czemu się tym przejmować?
Nie wspominając o tym, że te zasady co napisałem różnią się od legacy, naprawdę niewielkimi szczegółami, zresztą nie każdy orientuje się w formatach i zasadach, po co stosować taką rozbudowaną nomenklaturę
Nie wspominając o tym, że te zasady co napisałem różnią się od legacy, naprawdę niewielkimi szczegółami, zresztą nie każdy orientuje się w formatach i zasadach, po co stosować taką rozbudowaną nomenklaturę
Ostatnio zmieniony 2009-05-24, 23:34 przez Silvanel, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo zasada 2, sama siebie wyklucza, bo w niektórych formatach dana karta jest nielegalna zaś w drugim jest legalna :P
Ostatnio zmieniony 2009-05-24, 23:52 przez Elmo, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie wyklucza się sama, nic nie może się samo wykluczyć. Napisałem że są niewielkie różnice. Między innymi taka, że wszystko co zbanowane jest zbanowane. Jak chwile pomyślisz zrozumiesz, że to bardzo rozsądne do gry towarzyskiej. Przecież nie każdy zna listy banów w każdym formacie, a w ten sposób unika się dyskusji jaki format gramy, czy talie są z tego czy z tamtego. Nie wiem jakie decki ma ziele, ale zaręczam Ci, że żaden mój znajmy nie mógł by grać nawet w extended. Zresztą ja nikomu nic nie narzucam. Ale nie mam zamiaru grać w czym innym niż coś co przypomina legacy.
Ja nie rozróżniam i nie kminie tych formatów więc nie chce żeby od nich zależało układanie talii. Masz karty to nimi graj, w szczególności jeśli gramy proxami to naprawdę można sobie zrobić co tylko się żywnie podoba.
Ja się jaram może nawet zrobię kiedyś swoją talie :P
Ja się jaram może nawet zrobię kiedyś swoją talie :P
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.
Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem .
"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel
Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem .
"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel
- Rincewind1
- Szlachcic
- Posty:1318
- Rejestracja:2008-09-28, 14:46
- Lokalizacja:Piekarnia
- Kontakt:
Silvanel pisze:Nie wyklucza się sama, nic nie może się samo wykluczyć. Napisałem że są niewielkie różnice. Między innymi taka, że wszystko co zbanowane jest zbanowane. Jak chwile pomyślisz zrozumiesz, że to bardzo rozsądne do gry towarzyskiej. Przecież nie każdy zna listy banów w każdym formacie, a w ten sposób unika się dyskusji jaki format gramy, czy talie są z tego czy z tamtego. Nie wiem jakie decki ma ziele, ale zaręczam Ci, że żaden mój znajmy nie mógł by grać nawet w extended. Zresztą ja nikomu nic nie narzucam. Ale nie mam zamiaru grać w czym innym niż coś co przypomina legacy.
Nie no ja mam 3 talie na format turniejowy - pod warunkiem że cofniemy się do 6 edycji :p. De facto ciągłe zmienianie edycji i formatów to rodzaj nabijania kaski, nie czarujmy się.
Ostatnio zmieniony 2009-05-25, 16:28 przez Rincewind1, łącznie zmieniany 1 raz.
- Rincewind1
- Szlachcic
- Posty:1318
- Rejestracja:2008-09-28, 14:46
- Lokalizacja:Piekarnia
- Kontakt:
Może i polityka, ale mnie to definitywnie nie odpowiada :D
Proxami można zagrac, ale najlepiej zeby to niebyły decki for win :D
Bo są talie które kombem zabijają w 3 turze (np. przewijary) a skoro proxujemy, i mozemy grac wszystkimi kartami prócz tych zbanowanych...to mozna takie deki złozyc
Proxami można zagrac, ale najlepiej zeby to niebyły decki for win :D
Bo są talie które kombem zabijają w 3 turze (np. przewijary) a skoro proxujemy, i mozemy grac wszystkimi kartami prócz tych zbanowanych...to mozna takie deki złozyc
Ostatnio zmieniony 2009-05-26, 19:13 przez Ziele, łącznie zmieniany 1 raz.
Jutro chyba będzie okazja pograć, choć w moim wypadku niezbyt długa (udaję się na sesję), z tego co słyszałem Nizioł stworzył jakieś zło, ja oprócz zmodyfikowanego psychatoga przyniosę jeszcze gobliny, i "niespodziankę". Bedzię ktoś chętny na kilka szybkich partii?
Ps. Przyszło mi do głowy, że ewentualnie można by przyjść przed ŁPG (zaczyna się bodajże o 15) i zagrać przy stoliku na korytarzu. Karty wszak dużo miejsca nie zajmują.
Ps. Przyszło mi do głowy, że ewentualnie można by przyjść przed ŁPG (zaczyna się bodajże o 15) i zagrać przy stoliku na korytarzu. Karty wszak dużo miejsca nie zajmują.
Ostatnio zmieniony 2009-06-05, 20:45 przez Silvanel, łącznie zmieniany 1 raz.
- Rincewind1
- Szlachcic
- Posty:1318
- Rejestracja:2008-09-28, 14:46
- Lokalizacja:Piekarnia
- Kontakt:
Ja będę pewnie 13 - 14Silvanel pisze:Jutro chyba będzie okazja pograć, choć w moim wypadku niezbyt długa (udaję się na sesję), z tego co słyszałem Nizioł stworzył jakieś zło, ja oprócz zmodyfikowanego psychatoga przyniosę jeszcze gobliny, i "niespodziankę". Bedzię ktoś chętny na kilka szybkich partii?
Ps. Przyszło mi do głowy, że ewentualnie można by przyjść przed ŁPG (zaczyna się bodajże o 15) i zagrać przy stoliku na korytarzu. Karty wszak dużo miejsca nie zajmują.