Polcon 2008
bardzo naglący temat :)
Moderator:Avalanche
No dobra ale ty sam tam przecież nie pojechałeś :) Więc teraz może to zrobić ktoś inny. Przecież nie chodzi mi o kurde felieton na milion stron tylko kilka zdań o konwencie z puntku widzenia konwentowicza. Czyli jak się bawiliście, jakieś śmieszne akcje, czy program fajny czy było coś niesamowitego czy może nie. Jakie minusy jakie plusy. Dosłownie parę zdań.
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.
Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem .
"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel
Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem .
"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel
-
- Wędrowiec
- Posty:60
- Rejestracja:2008-08-20, 12:26
- Lokalizacja:Łódź
a może chcecie relację Admirała Armii Imperium?
http://www.lightsabre.co.uk/celebration ... on2008.htm
http://www.lightsabre.co.uk/celebration ... on2008.htm
Eee, Priscilla jest młodsza. Poza tym, zawsze można zaprosić Simona, Michaela, Adama albo Rachel - któreś z wnuków ;)
Ostatnio zmieniony 2008-09-09, 11:51 przez Devvra, łącznie zmieniany 1 raz.
"To wcale nie wymagało wielkiego charakteru"