Poszukiwana bratnia dusza :)
Moderator:Avalanche
Poszukiwana bratnia dusza :)
Niewiasta z Łodzi poszukuje osobnika płci męskiej, który byłby zainteresowany wyjściem na piwko, koncert czy też grą w planszówkę/na pececie :) najchętniej w przedziale wiekowym 25-35. Pozdrawiam :)
- Rincewind1
- Szlachcic
- Posty:1318
- Rejestracja:2008-09-28, 14:46
- Lokalizacja:Piekarnia
- Kontakt:
-
- Szlachcic
- Posty:813
- Rejestracja:2013-12-17, 01:27
- Lokalizacja:Łódź
Ej, chłopcy, bo nam się nowy narybek zrazi. ;) Ostatecznie to osoba, która potencjalnie może przyjść na Smerfa, a wtedy będzie nas więcej - a to chyba dobrze?
Poza tym można sobie w tym miejscu zadać filozoficzne pytanie: "czy przy planszy można znaleźć bratnią duszę?". Kiedy zaczynałam przychodzić do ŁDK, sądziłam, że coś takiego to przesada, ale potem usłyszałam parę historii. Jednak nie będę wskazywać palcem. ;)
Droga Anathemo: powodzenia w poszukiwaniach.
Poza tym można sobie w tym miejscu zadać filozoficzne pytanie: "czy przy planszy można znaleźć bratnią duszę?". Kiedy zaczynałam przychodzić do ŁDK, sądziłam, że coś takiego to przesada, ale potem usłyszałam parę historii. Jednak nie będę wskazywać palcem. ;)
Droga Anathemo: powodzenia w poszukiwaniach.
Ostatnio zmieniony 2014-08-19, 17:26 przez sympara'menoi, łącznie zmieniany 1 raz.
symparanekromenoi
- Rincewind1
- Szlachcic
- Posty:1318
- Rejestracja:2008-09-28, 14:46
- Lokalizacja:Piekarnia
- Kontakt:
sympara'menoi pisze:Ej, chłopcy, bo nam się nowy narybek zrazi. ;) Ostatecznie to osoba, która potencjalnie może przyjść na Smerfa, a wtedy będzie nas więcej - a to chyba dobrze?
Poza tym można sobie w tym miejscu zadać filozoficzne pytanie: "czy przy planszy można znaleźć bratnią duszę?". Kiedy zaczynałam przychodzić do ŁDK, sądziłam, że coś takiego to przesada, ale potem usłyszałam parę historii. Jednak nie będę wskazywać palcem. ;)
Droga Anathemo: powodzenia w poszukiwaniach.
Przy planszy nie poznaje się bratnich dusz, poznaje się tam gorycz porażki, ukłucie zdrady, oraz czasem, słodki smak zwycięstwa, gdy plan się udaje.
Oraz smak suchara i czerstwej buły.
PS.Powodzenia.
PS.Powodzenia.
"44000-Pydna" a true sequel to "300".
Whenever You think Spartans are cool.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Pydn%C4%85
Whenever You think Spartans are cool.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Pydn%C4%85
Ale sympatyczne powitanie, hoho :P ja tam nic złego nie widzę w moim poście, nie rozumiem czemu się tak bulwersujecie :P
Na ŁPG-u byłam już kilka razy, ale zawsze w gronie swoich znajomych, a fajnie by było poznać nowych ludzi^^
Dziękuję Ci koleżanko za dobre słowo ^^sympara'menoi pisze:Ej, chłopcy, bo nam się nowy narybek zrazi. ;) Ostatecznie to osoba, która potencjalnie może przyjść na Smerfa, a wtedy będzie nas więcej - a to chyba dobrze?
Poza tym można sobie w tym miejscu zadać filozoficzne pytanie: "czy przy planszy można znaleźć bratnią duszę?". Kiedy zaczynałam przychodzić do ŁDK, sądziłam, że coś takiego to przesada, ale potem usłyszałam parę historii. Jednak nie będę wskazywać palcem. ;)
Droga Anathemo: powodzenia w poszukiwaniach.
Na ŁPG-u byłam już kilka razy, ale zawsze w gronie swoich znajomych, a fajnie by było poznać nowych ludzi^^
Ostatnio zmieniony 2014-08-20, 22:19 przez anathema, łącznie zmieniany 1 raz.
Chłopaki mają widać kiepski okres :P Z reguły są dużo bardziej gościnni, przynajmniej większość :P
Zapraszamy w sobotę na spotkania. W mniejszym gronie osób łatwiej poznać członków klubu, niż podczas masowej imprezy.
Link to tematu powitalnego ;)
http://www.smerf.fero.pl/f/viewtopic.php?t=88
Zapraszamy w sobotę na spotkania. W mniejszym gronie osób łatwiej poznać członków klubu, niż podczas masowej imprezy.
Link to tematu powitalnego ;)
http://www.smerf.fero.pl/f/viewtopic.php?t=88
,,Raashtram lasów czar ma taką moc,
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.
że wrócić chcesz, wrócić chcesz,
znów wędrować wśród nich''.
-
- Szlachcic
- Posty:813
- Rejestracja:2013-12-17, 01:27
- Lokalizacja:Łódź
Podpisuję się pod radą Adama. Przyjdź w którąś sobotę. Zobaczysz, że na miejscu jest bardziej sympatycznie niż czasami bywa na forum. ;) I bardziej przytulnie niż na gwarnym ŁPG-u.
Na miejscu z pewnością nie powtórzy się sytuacja z niefortunnym powitaniem (jak powyżej). Pojedyncza osoba próbująca poznać nowych ludzi może zostać łatwo zaanektowana przez grupy "Gramy w to. Jest jeszcze miejsce/ potrzebujemy więcej graczy. Chcesz grać z nami?". Ot, wystarczy przyjść, pograć i rozejrzeć się, z kim Ci się dobrze dogaduje.
A nawet jeśli szukanie tej jednej bratniej duszy będzie Ci szło opornie, to przynajmniej spędzisz czas, grając w dobre planszówki w gronie fajnych osób - więc nie będziesz stratna. :)
Na miejscu z pewnością nie powtórzy się sytuacja z niefortunnym powitaniem (jak powyżej). Pojedyncza osoba próbująca poznać nowych ludzi może zostać łatwo zaanektowana przez grupy "Gramy w to. Jest jeszcze miejsce/ potrzebujemy więcej graczy. Chcesz grać z nami?". Ot, wystarczy przyjść, pograć i rozejrzeć się, z kim Ci się dobrze dogaduje.
A nawet jeśli szukanie tej jednej bratniej duszy będzie Ci szło opornie, to przynajmniej spędzisz czas, grając w dobre planszówki w gronie fajnych osób - więc nie będziesz stratna. :)
symparanekromenoi
To ja jeszcze dodam moje 3 grosze. Zawsze można zaproponować jakieś spotkanie z poznanymi osobami, czy to żeby zagrać w planszówkę, czy po prostu skoczyć na przysłowiowe piwo. Niekoniecznie zaraz po spotkaniu.
Ja zostałem ciepło przyjęty wśród uczestników spotkania kiedy pierwszy raz przyszedłem, szukałem ze znajomym ludzi do pogrania w rpg (pierwsza nasza myśl - przyjść na spotkanie i się popytać, nie przez forum), znaleźliśmy partię w Arkham Horror (ktoś miły nawet odstąpił dla nas nowych miejsce przy grze), a rpg też potem udało się zorganizować.
Co do bratniej duszy się nie wypowiem, nie szukałem na spotkaniu SMF.
Ja zostałem ciepło przyjęty wśród uczestników spotkania kiedy pierwszy raz przyszedłem, szukałem ze znajomym ludzi do pogrania w rpg (pierwsza nasza myśl - przyjść na spotkanie i się popytać, nie przez forum), znaleźliśmy partię w Arkham Horror (ktoś miły nawet odstąpił dla nas nowych miejsce przy grze), a rpg też potem udało się zorganizować.
Co do bratniej duszy się nie wypowiem, nie szukałem na spotkaniu SMF.
- GoodNecromancer
- Przewodniczący SMF
- Posty:1290
- Rejestracja:2009-01-31, 20:35
- Lokalizacja:Łódź
Zapraszamy, szczególnie że osoba, która już się pojawiała na ŁPG-ach, powinna na sobotnich spotkaniach czuć się niemal jak u siebie. A nam też będzie miło gościć nowych uczestników tychże spotkań.
A chłopacy sobie może odrobinkę pożartowali, ale - jak ich znam - na pewno bez złych intencji.
A może Twoi znajomi, z którymi byłaś na ŁPG-ach też chcieliby wpaść na jakieś sobotnie spotkanie/a?
Tak więc, ponawiam zaproszenie - do zobaczenia w którąś sobotę
A chłopacy sobie może odrobinkę pożartowali, ale - jak ich znam - na pewno bez złych intencji.
A może Twoi znajomi, z którymi byłaś na ŁPG-ach też chcieliby wpaść na jakieś sobotnie spotkanie/a?
Tak więc, ponawiam zaproszenie - do zobaczenia w którąś sobotę
Necro
aka
Good Necromancer
aka
Good Necromancer
- Rincewind1
- Szlachcic
- Posty:1318
- Rejestracja:2008-09-28, 14:46
- Lokalizacja:Piekarnia
- Kontakt: