BSG - czyli Bij Starego Grata
Moderator:Avalanche
Final Five to nie bonusy. To są karty, które jeśli ktoś podejrzy to natychmiast wykonuje tekst który tam jest. W stylu: owner of the card is executed, you are executed, activate all cylon ship, you are sent to the brig itp.
Aczkolwiek to dziala i na cylonow i na ludzi. Jak sprawdzalem lojalke Obcego to bylo: "tylko zeby nie mial you are executed" bo bym po kilku turach obudzil sie w resurection shipie.
Aczkolwiek to dziala i na cylonow i na ludzi. Jak sprawdzalem lojalke Obcego to bylo: "tylko zeby nie mial you are executed" bo bym po kilku turach obudzil sie w resurection shipie.
"You'd shoot a man in the back?"
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
Jestem bardzo ciekaw o ile inna będzie rozgrywka, bo w sumie taktyki, w szczególności ludzi, się wykrystalizowały do tego stopnia, że granie wbrew słusznym rozwiązaniom grozi wsadzeniem do briga ;P
Kto w ogóle przyniósł ten tytuł na poprzednie zebranie (nie wiem czy SMFowy, będzie już w tą sobotę), z chęcią bym przed przyjmowaniem rozegrał partyjkę :>
Kto w ogóle przyniósł ten tytuł na poprzednie zebranie (nie wiem czy SMFowy, będzie już w tą sobotę), z chęcią bym przed przyjmowaniem rozegrał partyjkę :>
A kto mógł przynieść?Tjal pisze:Kto w ogóle przyniósł ten tytuł na poprzednie zebranie (nie wiem czy SMFowy, będzie już w tą sobotę), z chęcią bym przed przyjmowaniem rozegrał partyjkę :>
Tak tak w sobotę gramy na większą ilość osób.
Btw myślę czy by nie zagrać z wariantem Human Friendly czyli wszystkie zasoby +2 i na 7. Tak, żeby grę przedłużyć. Bo mam wrażenie że ta gra po prostu nie wybacza błędów w stosunku do nowych rzeczy. Mam już pewne przemyślenia czego zdecydowanie zabrakło, ale nie wiem czy zagram człowiekiem także .
A no i btw wydaje mi sie ze z tym dodatkiem na 7 oprócz cylon leadera największe szanse na wygrane ma drużyna: Foster, Cain, Starbuck, Dee, Anders, Gaeta / Foster, Cain. Starbuck, Dee,Cally, Helo.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez kaimada, łącznie zmieniany 1 raz.
Pierwsza próba Exodusa za mną, wrażenia na razie dość pozytywne, chociaż że większości potencjału nie mogliśmy tak naprawdę sprawdzić, z racji że gra była pod bardzo ostre dyktando tosterów, niestety osoby lepiej znające zasady i głośniej krzyczące dość łatwo opanowały grę.
Zalety i wady dodatku które już widzę
+ taktyki diametralnie się zmieniają, inne postacie stają się nowymi gwiazdami (nadszedł czas pilotów)
+ wszystkie części dodatku na razie grają dobrze, nie było efektu nowej caprici, czyli że jakieś usprawnienie chce się wywalić od razu do kosza.
+ zasady są dość łatwe do wprowadzenia, już przy pierwszej rozgrywce wszyscy spokojnie korzystają z dobrodziejstw nowych usprawnień
+ ostre przesuniecie balansu na stronę cylonów powoduje że
a) wreszcie jest seans spróbować wariantu human firendly w zasobach
b) zanim się wszyscy nie wyszkolę, będzie parcie na to, kto kiedy zwycięży ludźmi, co na pewno odświeży tytuł.
- granie dla nowej osoby człowiekiem przy dodatku może być wręcz zniechęcające
- kryzysy są bardzo nierówne pod względem poziomu trudności, te z dodatków są o wiele groźniejsze od tych z podstawki, jeżeli gracz otrzymają serię nowych kryzysów może ich to ładnie zmieść z powierzchni.
Chciałbym za dwa tygodnie zagrać w 5 osobowej ekipie bez cylon lidera, od 13 w ŁDKu, kto by się pisał na taki eksperyment :> ?
Zalety i wady dodatku które już widzę
+ taktyki diametralnie się zmieniają, inne postacie stają się nowymi gwiazdami (nadszedł czas pilotów)
+ wszystkie części dodatku na razie grają dobrze, nie było efektu nowej caprici, czyli że jakieś usprawnienie chce się wywalić od razu do kosza.
+ zasady są dość łatwe do wprowadzenia, już przy pierwszej rozgrywce wszyscy spokojnie korzystają z dobrodziejstw nowych usprawnień
+ ostre przesuniecie balansu na stronę cylonów powoduje że
a) wreszcie jest seans spróbować wariantu human firendly w zasobach
b) zanim się wszyscy nie wyszkolę, będzie parcie na to, kto kiedy zwycięży ludźmi, co na pewno odświeży tytuł.
- granie dla nowej osoby człowiekiem przy dodatku może być wręcz zniechęcające
- kryzysy są bardzo nierówne pod względem poziomu trudności, te z dodatków są o wiele groźniejsze od tych z podstawki, jeżeli gracz otrzymają serię nowych kryzysów może ich to ładnie zmieść z powierzchni.
Chciałbym za dwa tygodnie zagrać w 5 osobowej ekipie bez cylon lidera, od 13 w ŁDKu, kto by się pisał na taki eksperyment :> ?
Kiedy patrzysz w otchłań, pamiętaj że otchłań może się czuć nieswojo
Za 3 możemy . Aczkolwiek myślę o graniu na 6 z Sympatheticiem.
Dzięki, ale jednak głośniej krzyczy BorekTjal pisze:niestety osoby lepiej znające zasady i głośniej krzyczące dość łatwo opanowały grę
Ostatnio zmieniony 2011-01-23, 13:10 przez kaimada, łącznie zmieniany 1 raz.
Hej. Czy są jacyś chętni na partyjkę BSG w najbliższą sobotę?? 3 osoby zjawią się na bank, dodatkowo jedna deklaruje, że "być może dotrze", ale potrzebujemy również jakiegoś doświadczonego, rozgarniętego przewodnika <a najlepiej dwóch>. Niestety to będzie nasze czwarte <niektórych dopiero drugie i pierwsze> podejście i póki co jeszcze nie załapaliśmy wszystkich niuansów tej fantastycznej gry. Do tej pory mieliśmy styczność tylko z podstawką <plus raz pegasus>. Tak więc chętnych proszę o jakiś znak życia i dobrej woli :) Planujemy zjawić się tak koło 14.00 w sobotę....
Notatka z zaświatów po wczorajszym pogromie ;-(
Ujawnieni Cyloni nie mieli prawa zagrywać na siebie nawzajem np. rozkazów prezydenckich.
Wg instrukcji (strona 20, ) Cylon może wykonywać tylko akcje wynikające z obszaru, na którym stoi, a nie z kart umiejętności lub Kworum.
Czyli paskudne tostery jak zwykle oszukiwały.
Następnym razem Wam uciekniemy.
No chyba że spróbujemy z Exodusem
Ujawnieni Cyloni nie mieli prawa zagrywać na siebie nawzajem np. rozkazów prezydenckich.
Wg instrukcji (strona 20, ) Cylon może wykonywać tylko akcje wynikające z obszaru, na którym stoi, a nie z kart umiejętności lub Kworum.
Czyli paskudne tostery jak zwykle oszukiwały.
Następnym razem Wam uciekniemy.
No chyba że spróbujemy z Exodusem